Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

292 kluby, ale Katowice i tak nie mają wielkiego sportu

Jacek Sroka
Kibice GKS Katowice
Kibice GKS Katowice arc.
W Katowicach działają 292 kluby, w których uprawia się 52 dyscypliny, ale miasto tak naprawdę nie ma się czym pochwalić w wielkim sporcie.

Katowice są miastem wielkich wydarzeń, także sportowych, ale wielkiego sportu tutaj nie ma - to konkluzja z debaty z udziałem prezesów katowickich klubów i naczelnika Wydziału Sportu Urzędu Miasta Sławomira Witka, która odbyła się wczoraj w Radiu Katowice. Zbigniew Waśkiewicz, prezes Rozwoju i były rektor AWF posunął się nawet dalej i stwierdził, że przy obecnie obowiązujących w mieście zasadach na prawdziwy sport wyczynowy nie ma w Katowicach szans.

Najwięcej emocji wywołał spór o strategię sportu w mieście. Naczelnik Witek powoływał się na przyjęty w grudniu 2013 roku dokument, co wywołało ostry sprzeciw Marka Pałusa z HC GKS Katowice.

- Miasto ma papier za 100 tys. zł, z którego wynika, że trzeba wspierać trzy dyscypliny sportu, ale nie wiadomo jakie. Tymczasem jeśli w sobotę czy niedzielę po południu ktoś chce zobaczyć sport na wysokim poziomie, to w Katowicach nie ma czego szukać - stwierdził mecenas Pałus, który w przeszłości był prezesem Polskiego Związku Koszykówki.

Klubowi działacze zgodzili się, że Katowice mogłyby przeznaczać więcej pieniędzy na sport. Krytykowali także koncepcję organizacji w Spodku wielkich wydarzeń, na które z budżetu idą miliony złotych, a cieszą się one niewielkim zainteresowaniem publiczności jako przykład podając turniej tenisowy WTA Katowice Open. W 2014 r. miasto przeznaczyło na sport 36 mln zł, ale znaczną część tej sumy pochłonęły duże imprezy, a nie wspieranie lokalnych klubów. Naczelnik Witek cieszył się natomiast z awansu do I ligi siatkarzy TKKF Czarnych i koszykarzy AZS AWF Romusa Mickiewicza Katowice wspomaganych przez miasto.

Nie obyło się bez utyskiwań na bazę sportową, choć w Katowicach oficjalnie jest aż 501 takich obiektów. Dariusz Domoga-ła z HC GKS Katowice narzekał, że tafla w małej hali Spodka była zamrożona tylko przez 3,5 miesiąca, Damian Kuźma z Kleo-fasa na konieczność wyprowadzki w nie remontowanej od 20 lat hali na os. Witosa, a Teresa Socha z AZS AWF Katowice na brak w mieście hali i stadionu lekkoatletycznego oraz 50-metrowej pływalni. Naczelnik Witek zapewnił, że w mieście powstaną nowe baseny, a lodowisko w Spodku będzie czynne dłużej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!