Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

32-letni mieszkaniec Zabrza uwierzył, że szybko się wzbogaci. Padł ofiarą oszustów

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
32-letni mieszkaniec Zabrza uwierzył, że szybko się wzbogaci. Padł ofiarą oszustów
32-letni mieszkaniec Zabrza uwierzył, że szybko się wzbogaci. Padł ofiarą oszustów KMP Zabrze
32-letni mieszkaniec Zabrza wpadł w sidła oszustów. Gdy naciągacz zadzwonił do niego i powiedział, że na jego koncie kryptowalutowym samoistnie został wygenerowany zysk, ten od razu uwierzył. Oszust - za pomocą programu AnyDesk - uzyskał dostęp do jego konta, wziął kredyt i wszystkie środki przelał na swój rachunek...

Uwierzył, że się wzbogaci

Oszuści wymyślają coraz to nowsze działania. Grasują nie tylko "w terenie", ale również z internecie. Kuszą szybką obietnicą zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. Tym razem ofiarą oszustów padł 32-letni zabrzanin. Mężczyzna została zmanipulowany i uwierzył w możliwość szybkiego zarobku.

Do pokrzywdzonego zadzwoniła osoba, która tłumaczyła mu, że na jego koncie kryptowalutowym samoistnie został wygenerowany zysk. Sprawca wykorzystał to, że pokrzywdzony sam w rozmowie powiedział mu, że w przeszłości rzeczywiście założył konto kryptowalutowe. Na tej wiedzy przestępca zbudował cała "legendę". Oszust zapewniał 32-latka, że pomoże mu w pozyskaniu pieniędzy z tego konta, jednak w tym celu konieczne jest zainstalowanie programu AnyDesk.

Kazali zainstalować program

- AnyDesk jest to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym na przykład telefonem - mówi mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskich policjantów. - Zwykle program ten jest używany przez informatyków w celu zdalnej obsługi komputerów lub innych urządzeń. Jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go, wykorzystują program w celu przejęcia kontroli nad naszym urządzeniem i uzyskania dostępu do aplikacji bankowej - dodaje.

Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie, w tym treści SMS-ów potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Tak było i w tym przypadku.

- Oszust po uzyskaniu dostępu do telefonu pokrzywdzonej wykorzystał aplikację bankową do zaciągnięcia kredytu, a pieniądze natychmiast przelał na własne konto - podsumowuje mł. asp. Sebastian Bijok.

W sumie 32-latek stracił pięć tysięcy złotych. Niestety odzyskanie pieniędzy w takiej sytuacji jest niemal niemożliwe...

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera