Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

77. Rybnicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę zakończona. Pątnicy wrócili do Rybnika. Pokonali ostatni kilometr i uczestniczyli we mszy

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Pielgrzymi z Rybnika po dotarciu do Częstochowy, ponownie są w Rybniku.
Pielgrzymi z Rybnika po dotarciu do Częstochowy, ponownie są w Rybniku. Piotr Chrobok
W taki sposób, w jaki się zaczęła - czyli od mszy św. - zakończyła się 77. Rybnicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Pątnicy wrócili do Rybnika autokarami, a ostatni kilometr trasy spod dworca kolejowego do rybnickiej Bazyliki pokonali pieszo. Wielu z nich już zapowiedziało swój udział w przyszłorocznym pielgrzymowaniu. Zobaczcie zdjęcia!

77. Rybnicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę zakończona. Pątnicy wrócili do Rybnika. Pokonali ostatni kilometr i uczestniczyli we mszy

77. Rybnicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę oficjalnie przeszła już do historii. Po tym, jak po czterech dniach pielgrzymowania do Częstochowy, pątnicy dotarli do Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej, kolejnego dnia autokarami wrócili do Rybnika.

Ostatni etap pielgrzymki znów pokonali jednak o własnych siłach. Zgodnie z tradycją, pielgrzymi przemaszerowali nieco ponad kilometrowy odcinek spod rybnickiego dworca kolejowego do Bazyli pw. św. Antoniego. Tam z kolei odbyła się uroczysta msza.

Podobnie, jak przed kilkoma dniami, gdy pątnicy wyruszali na pielgrzymkowy szlak, schodzili z niego znów z uśmiechami na twarzach. - Dobrze było wrócić - podkreślali. Nieprzypadkowo, bo rybnicka pielgrzymka w takiej formie odbyła się pierwszy raz od dwóch lat. Dwie ostatnie "edycje" storpedował bowiem koronawirus.

W Rybniku powrotu pielgrzymów oczekiwały rodziny. Na córkę, zięcia i wnuczkę czekała Stefania Stolarczuk. Wraz z mężem i wnukiem przyjechała aż z Głubczyc, gdzie mieszka. Pątnicy, którzy szli do Częstochowy są jednak z Rybnika. Powitać postanowili ich kwiatami. - Własnymi, wyhodowanymi przed domem - zaznacza pani Stefania.

Bukiet to forma gratulacji ze wysiłek i trud, niewątpliwie włożony w pielgrzymowanie, mimo że pątnicy, których oczekiwała rodzina nie byli skorzy do narzekania.

- Mówią, że szło im się wyjątkowo dobrze. Dotarli bez większych problemów - relacjonowała słowa pielgrzymów do Częstochowy, Stefania Stolarczuk.

Ze swojej pierwszej pielgrzymki w niedzielę wróciła Marta Otlik. Jej "debiut" nie należał do łatwych. Głównie ze względu na warunki atmosferyczne - najpierw z nieba lał się żar, a ostatniego dnia w drodze do Częstochowy, pielgrzymów spotkał deszcz - ale to nie było przeszkodą. Wszystko za sprawą celu pielgrzymki.

- Cel był jasno określony i do tego celu podążaliśmy. To, że chciałam tam iść i niosłam swoje intencje przewyższyło każdy lęk i strach - przyznaje Marta Otlik, która na Jasną Górę szła z grupą pierwszą i która już snuje plany, co do kolejnego pielgrzymowania w przyszłym roku.

Pielgrzymów przywitał były kierownik pielgrzymki ks. Marek Bernacki

Po przekroczeniu progi rybnickiej Bazyliki, w drzwiach której pielgrzymów witał były kierownik pielgrzymki, ks. Marek Bernacki, z ulgą mógł odetchnąć jej obecny szef, ks. Paweł Zieliński. Jak mówił nam kapłan, tegoroczna pielgrzymka to były wiele niewiadomych. A te pojawiły się właśnie z powodu dwuletniej przerwy.

- Z jednej strony była to bardzo trudna pielgrzymka, o tyle, że nie wiedzieliśmy, jak to będzie wyglądało. Było wiele niewiadomych, wiele spraw z którymi musieliśmy się zmagać. Z drugiej strony była radość, że wróciliśmy do tego, co było, co pamiętamy i myślę, że to jest najważniejsze - zauważał ks. Paweł Zieliński, który podobnie jak pielgrzymi myślami jest już przy przyszłorocznej pielgrzymce. - Będziemy się starać, żeby było jeszcze lepiej niż w tym roku i żeby było nas jeszcze więcej - zapewnia.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Można przypuszczać, że przyszłoroczna - organizowana już po raz 78. - pielgrzymka z Rybnika na Jasną Górę odbędzie się od 1 do 6 sierpnia.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera