Barbórka trafi na listę UNESCO? Inicjatywę wspierają biskupi

Kamila Rożnowska

Muzeum Górnictwa Węglowego z Zabrza przygotowuje wniosek, by Barbórkę wpisać na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Prosi o pomoc.

Poranna pobudka mieszkańców katowickiego Nikiszowca przez orkiestrę górniczą w Barbórkę. Ustępowanie miejsca w autobusie górnikowi, który - wracając z karczmy piwnej - dumnie dzierży pamiątkowy kufel. Niesamowite przywiązanie górników do św. Barbary, ich patronki.

Barbórkowe historie można mnożyć. Bo to tradycja, która w kopalniach węgla kamiennego na Górnym Śląsku celebrowana jest od drugiej połowy XIX wieku. Ale nie jest już tak powszechnie kultywowana. Dlatego też Muzeum Górnictwa Węglowego z Zabrza chciałoby, aby Barbórkę dopisać do listy niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Najpierw na listę krajową, w przyszłości - światową.

- O wpis na tę listę powinny starać się zjawiska, które w dalszym ciągu są jeszcze żywe, aczkolwiek - z różnych powodów - mogą być narażone na zanik - mówi dr Beata Piecha-van Schagen z zabrzańskiego muzeum, członek zespołu przygotowującego wniosek.