Konkurs skoków narciarskich w Wiśle: Powrót uzależniony od tego, gdzie zaparkujesz

Kibice, którzy zdecydują się przyjechać do Wisły samochodem, powinni zwrócić uwagę, gdzie parkują, bo od tego uzależnione będzie, jak będą wracać po imprezie - przez centrum Wisły, czy przez Szczyrk.

Tak jak w poprzednich latach przed rozpoczęciem zawodów zostanie wprowadzona zmiana organizacji ruchu w rejonie skoczni. W sobotę oraz w niedzielę zostanie wprowadzony ruch wahadłowy na ulicy Malinka od skrzyżowania z ulicą Wyzwolenia i Czarne, aż do parkingu znajdującego się pod stokiem narciarskim w Cieńkowie. Wprowadzenie ruchu wahadłowego jest uzależnione od natężenia ruchu pieszych i pojazdów.

Zmiany mogą nastąpić już nawet kilka godzin przed rozpoczęciem konkursu, aż do zakończenia zawodów. Jednym pasem jezdni będzie odbywał się ruch pojazdów, a drugim będą mogli poruszać się piesi. W tym miejscu ruchem kierować będą policjanci drogówki. W piątek podczas treningów na skoczni nie wprowadzono zmian w ruchu na drogach Wisły.

Po zakończeniu zawodów zmotoryzowani, którzy zaparkowali swoje samochody przed 
skrzyżowaniem ulic Wyzwolenia, Malinka i Czarne nie będą mogli jechać w kierunku Szczyrku. Kierowcy będą musieli kierować się do centrum miasta i dalej drogą 941 w kierunku do Katowic. To samo dotyczy kierowców, którzy zaparkowali auta po drugiej stronie skoczni. Nie będą mogli oni jechać w kierunku centrum miasta. Policjanci będą wszystkich kierować na drogę do Szczyrku.