„Papryczki" w Krakowie: wyśmienita setlista, hity, smaczki, dobra forma zespołu

„Papryczki" w Krakowie. Druga wizyta w naszym kraju w ramach promocji wydanego w czerwcu 2016 roku albumu "The Getaway" (pierwsza miała miejsce na ubiegłorocznym Open'erze) mogła zaspokoić oczekiwania zarówno tych, którzy chcieli sprawdzić jak w koncertowym wydaniu prezentują się najnowsze kawałki, wielbicieli największych "kilerów", których w bogatym dorobku artystycznym grupy nie brakuje, jak i osób oczekujących na smaczki. Bo takie też się pojawiły.

CZYTAJCIE TEŻ:
RED HOT CHILI PEPPERS KRAKÓW: Na stadionie Cracovii była moc RELACJA, ZDJĘCIA

Red Hot Chili Peppers swoje tegoroczne koncerty zwykle rozpoczynają od "Can't stop" lub "Around the World". Nam w udziale przypadł ten drugi wariant, który bardzo szybko podkręcił atmosferę na stadionie, na bardziej imprezową. Dalej płynne przejście w "Dani California" i "Scar Tissue".

Przebojowy początek był wstępem do pierwszego utworu z "The Getaway", którym okazał się "Dark Necessites", a następnie do pierwszego, jakże pozytywnego zaskoczenia, którego bohaterem był Flea. To nie tylko genialny basista, kolorowy ptak, showman, ale też całkiem niezły wokalista. Euforię wśród publiczności wywołał wykonany przez niego utwór "Pea" z tak rzadko ogrywanej płyty "One Hot Minute". Tymczasem w Krakowie otrzymaliśmy jeszcze jeden prezent pochodzący z tego krążka, utwór "Aeroplane". Zresztą po raz pierwszy podczas dotychczasowych wizyt RHCP w naszym kraju.

Świetnie zabrzmiał cover The Stooges "Search and Destroy", bardzo ciepło zostały przyjęte powszechnie znane hity jak "By the Way" czy "Californication", a wybornym wręcz pomysłem okazała się włączenie do koncertowego repertuaru kilku utworów z chyba najbardziej kultowej płyty "Blood Sugar Sex Magik".

Prawdziwych perełek. Bo oprócz tak żelaznych petard jakimi są "Under the Bridge" (zagrany na koniec regularnej części koncertu) i wciąż pulsującego dobrymi funkowymi rytmami "Give It Away" (przebój zamykający cały koncert), panowie z Red Hot Chili Peppers dorzucili jeszcze "Suck My Kiss" i potężnie brzmiący tytułowy utwór "Blood Sugar Sex Magik". To wywołało prawdziwe szaleństwo.

Płyty "Blood Sugar Sex Magik" i "The Getaway" dzieli 25 lat. W Krakowie z każdego z tych krążków usłyszeliśmy po cztery numery. Nowe single może nie będą tak epokowymi hitami jak przeboje z "BSSM", ale pokazują, że "Papryczki" trzymają dobry poziom. I dobrą formę zaprezentowały też na stadionie Cracovii. Kunszt pokazali Chad Smith na swojej perkusji i szalejący Flea.

To był czwarty koncert RHCP w Polsce, począwszy od 2007 roku, gdy zagrali na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Pojawiają się opinie, że ten wtorkowy występ był jednocześnie najlepszy. Ja się pod tym podpiszę.

Red Hot Chili Peppers, stadion Cracovii, Kraków, 25 lipca 2017 r.:

Setlista:
"Intro Jam"
"Around the World"
"Dani California"
"Scar Tissue"
"Dark Necessites"
"Pea"
"Wet Sands"
"Search and Destroy" (cover The Stooges)
"Go Robot"
"Californication"
"Aeroplane"
"Blood Sugar Sex Magik"
"Sick Love"
"Suck My Kiss"
"Under the Bridge"
Bis:
"Goodbye Angels"
"Give It Away".

Tour de Pologne 2017 ETAPY, TRASA, GDZIE KIBICOWAĆ

Uber helikopter w Katowicach remedium na korki INSTRUKCJA

Tarnowskie Góry. Zabytkowa Kopalnia Srebra wpisana na listę UNESCO [REPORTAŻ DZ]

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.