Horoskop na 2018 dla Ciebie od wróżki Anny Majchrowicz z Katowic WODNIK RYBY BARAN BYK BLIŹNIĘTA RAK LEW PANNA WAGA SKORPION STRZELEC
HOROSKOP 2018
WODNIK 20 I - 18 II
ZOBACZ HOROSKOP 2018 DLA WSZYSTKICH ZNAKÓW ZODIAKU >>>
Rok 2018 to kolejny niezły rok dla Wodników, którym Wenus doda jeszcze uroku osobistego i umiejętności wpływania na innych. Ale w roku Wenus Wodniki nie będą już takie miłe i ugodowe. Silny wpływ Marsa sprawi, że Wodnik pokaże bardziej wojowniczą stronę swojej natury. Za sprawą Marsa stanie się bardzo ambitny, pełen wiary we własne możliwości, gotowy do obrony swoich racji. Wiele rzeczy będzie go denerwować, nie zawaha się wtedy wyłożyć kawę na ławę, nawet gwałtownie. Ale opieka Jowisza nadal będzie pilnować kariery Wodników, więc nie grozi im wywrotka. Przeciwnie - zyskają uznanie w pracy, a w urzędach załatwią wszystko, o co im chodzi. Życzliwy Uran podrzuci Wodnikom kilka dobrych pomysłów. Zdrowie zapowiada się świetnie dzięki odporności na infekcje, pod warunkiem że Wodniki będą unikać brawury. Mars, niestety, przyciąga różnego rodzaju fizyczne wypadki. Każe też być głuchym na przestrogi i rady.
Miłość i związki
Wodniki są dobrymi przyjaciółmi, ale często brakuje im namiętności. Mają wiele zastrzeżeń, rzadko są głęboko zakochane, cenią niezależność. W 2018 roku Wenus i Mars podszepną jednak Wodnikom, że warto dodać więcej ognia w uczuciach. Uran, który zapewnia Wodnikom najlepszy gust, dopilnuje, żeby nowa miłość była godna starań. W stałych związkach Mars jednak przynosi kłótnie. Partnerzy Wodników są o nich bardzo zazdrośni, co w roku Wenus objawi się jeszcze silniej, chociaż Wodnik unika fizycznych zdrad.
Finanse i praca
W 2018 roku Wodnikom nie zabraknie pieniędzy, co im się słusznie należy. Pracują ciężko, muszą jednak mieć wolną rękę, bo duszą się w rygorach. Są dobrymi liderami, potrafią dbać o dobro wspólnoty. W 2018 roku odrzucą doraźne korzyści w trosce o nieskazitelną opinię. I dobrze, bo Wodniki w roku Wenus nie są pod szczególną opieką gwiazd, nie warto więc ryzykować. Najlepiej, gdy pójdą drogą wytyczoną w nieco lepszych dla nich czasach.
