Na specjalnej konferencji prasowej Wrocławska Rada Kobiet oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz (wygrała w I turze wyborów) udzieliły poparcia Jackowi Sutrykowi.
- Dzisiaj możecie pewnie różne rzeczy we Wrocławiu usłyszeć. Cieszę się z jednoznacznego głosu Wrocławskiej Rady Kobiet. Kobiety do dobrego i aktywnego życia do wprowadzania zmiany potrzebują bardzo świadomych mężczyzn, którzy wiedzą, co to znaczy polityka równościowa. Na tym polu współpracujemy z prezydentem Sutrykiem od lat. Uczymy się do siebie wzajemnie – mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Jej zdaniem, Jacek Sutryk jest gwarantem Wrocławia na ścieżce rozwoju, przede wszystkim rozwoju społecznego.
- W kampanii wyborczej trwa dyskusja, ile powstało dróg, tramwajów i szkół. To jest wszystko bardzo ważne, ale liczy się też duch polityki społecznej. U Jacka to nie jest powierzchowna postawa przyjęta na wybory. Prezydent codziennie chodzi po ulicach tego miasta i rozmawia z mieszkańcami. Bywa u seniorów, u młodzieży, a dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy wizytą w przedszkolu – wymieniała prezydent Gdańska.
Szafowanie logiem Koalicji Obywatelskie – trwa spór
Podkreśliła, że Jacek Sutryk ma wielkie serce dla Wrocławia i, jej zdaniem, udowodnił, że zasługuje na to, by dalej piastować urząd prezydenta.
- Jacek ma serce do Wrocławia i do ojczyzny. Trzymam za ciebie kciuki! – podsumował gość specjalny z Gdańska.
Aleksandra Dulkiewicz ostentacyjnie przykleiła na marynarkę Jacka Sutryka serce – logo Koalicji Obywatelskiej. Dała tym samym do zrozumienia, że obecny prezydent ma poparcie KO. Nie jest to jednak do końca prawda.
Koalicja Obywatelska we Wrocławiu, która zdobyła aż 23 mandaty w Radzie Miejskiej i ma zdecydowaną większość, prowadziła kampanię samorządowa w opozycji do Jacka Sutryka. Jej działacze podkreślali wyraźnie, że oczekują zmiany na stanowisku prezydenta. Dlaczego zatem to logo pojawiło się na klapie marynarki Jacka Sutryka teraz?
- Platforma Obywatelska i Koalicja Obywatelska udzieliła mi poparcia słowami premiera Donalda Tuska. W tym zakresie nic się nie zmieniło. Do końca kampanii mamy kilka dni i myślę, że to poparcie jeszcze silniej się zaznaczy – zapowiedział tajemniczo prezydent.
Jacek Sutryk przyznaje, że "narzuca narrację"
Prezydent Wrocławia oświadczył, że kampania to czas podsumowania tego, co udało mu się wspólnie z innymi podmiotami zrobić. Dziękował Wrocławskiej Radzie Kobiet za wspólne działania w duchu budowania równościowego i niedyskryminującego nikogo miasta.
- Gratuluję zwycięskiej pierwszej tury Aleksandrze Dulkiewicz i dziękuję, że w natłoku różnych zajęć zdecydowała się przyjechać do Wrocławia z tym sercem dla mnie – mówił Sutryk.
Zaznaczył, że Wrocław i Gdańsk wiele łączy umiłowanie do wolności, solidarności, obywatelskości i samorządu.
- Chcemy budować równościowy, tolerancyjny Wrocław, w którym każdy czuje się dobrze. W czasie kampanii chętnie mówimy o sprawach materialnych: kilometry chodników, dróg, mostów i nasadzeń. To jest ważne, ale to nie miałoby znaczenia, gdyby nie kondycja wspólnoty. Ja tę narrację od wielu lat próbuje narzucać: miasto to nie jest projekt dla egoistów. To projekt wspólnotowy. Wszyscy musimy uwzględniać i widzieć potrzeby innych – stwierdził prezydent Sutryk.
Zapytany o trudną sytuację we wrocławskim ZOO, którą sygnalizuje były prezes Radosław Ratajszczak, stwierdził:
- Zastanawia mnie tylko, dlaczego te informacje pojawiają akurat w tym momencie. Chętnie się z nimi zapoznam i do szeregu uwag z całą pewnością się odniesiemy – odpowiedział prezydent.
Zobaczcie zdjęcia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
