Alicja Bachleda-Curuś: Polka, która spełniła marzenie wielu młodych kobiet. Aktorka zmieniła adres i mieszka wśród amerykańskich gwiazd

Alicja Bachleda-Curuś urodziła się 12 maja 1983 w Tampico w Meksyku. Jest polską aktorką i piosenkarką, która jest uosobieniem spełnienia amerykańskiego snu wielu młodych polek. Szczególnie głośno zrobiło się o niej kiedy związała się z hollywoodzkim gwiazdorem, Colinem Farrellem, do którego wzdycha wiele fanek, jednak popularność zyskała znacznie wcześniej. W wieku 16 lat zasłynęła w roli Zosi w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy, gdzie zagrała u boku Michała Żebrowskiego.

Alicja Bachleda-Curuś chciała rozwijać swoją karierę nie tylko w kraju i tym sposobem w 2009 roku u boku Colina Farrella zagrała główną rolę w Ondine Neila Jordana. Aktorkę można oglądać w wielu zagranicznych produkcjach. Swoje miejsce jednak znalazła w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie w Los Angeles, gdzie niedawno - jak głoszą plotki - przeniosła się do nowego domu. Jak na co dzień żyje aktorka? Zobacz!

W listopadzie 2008 roku, Polka związała się ze znanym aktorem Colinem Farrellem. W 2009 roku urodził się im syn Henry Tadeusz Farrell. Związek pary skończył się jednak w 2011 roku. 12 maja 2008 roku, aktorka została honorowym obywatelem miasta Tampico. 1 grudnia 2010 roku otrzymała również pamiątkowy klucz do bram miasta Krakowa z rąk prezydenta Jacka Majchrowskiego.

W ostatnich latach o aktorce było dość cicho w polskich mediach. Nic w tym dziwnego, od kilkunastu lat Alicja Bachleda-Curuś wspólnie ze swoim synem Henrym Tadeuszem mieszka w Los Angeles. Jednak przeprowadzka aktorki wywołała wokół niech burzę w mediach.

Jak donoszą portale plotkarskie, po ujawnieniu związku z obecnym narzeczonym, Alicja Bachleda-Curuś straciła dom, który opłacał jej Colin Farrell. Aktorka jednak nie próżnowała i znalazła nowe miejsce w Los Angeles, gdzie zamieszkała ze swoim synem, nowym ukochanym i jego 11-letnią córką. Para ma płacić za wynajem prawie 11 tys. dol. miesięcznie co daje blisko 50 tys.
złotych.