Obecność kamer, pełne trybuny zawierciańskiej hali lub po prostu gorsza dyspozycja. Nie wiadomo, co spowodowało, że GKS Katowice doznał porażki. Jedno jest pewne. Będzie chciał szybko zapomnieć o poniedziałkowym meczu.
Zawiercianie nadali rywalizacji swój rytm już od pierwszego seta. Dobre przyjęcie, skuteczne ataki Grzegorza Boćka oraz szczelny blok. To właśnie te elementy sprawiły, że goście nie mogli znaleźć sposobu na zatrzymanie swoich przeciwników. U katowiczan szwankowało przyjęcie. Popełniali takż sporo prostych błędów. Przegrana w pierwszym secie okazała się wyjątkowo dotkliwa. Set zakończył się wynikiem 25:15.
W drugim secie zespół z Katowic poprawił przyjęcie. Swoją zagrywką rywali nękał Paweł Pietraszko. i pozwolił swojej drużynie na chwilę wyjść na prowadzenie (4:2). Gospodarze szybko zmienili losy seta. Wyrównali, a następnie wyszli na prowadzenie (6:4) Ataki Gonzalo Quirogi i niezłe przyjęcie nie wystarczały do odrobienia strat. Aluron Virtu Warta Zawiercie świetnie grała w bloku i asekuracji. Dopiero zagrywka Pawła Pietraszko pozwoliła GKS-owi doprowadzić do wyrównania (14:14). Ruszyła walka „punkt za punkt”, z której w końcówce partii zwycięsko wyszli gospodarze. Najpierw wyszli na prowadzenie (23:21), a następnie pokonali przeciwników do 21.
Najbardziej wyrównany początek miał trzeci set. Obie drużyny starały się nie pozwolić swoim przeciwnikom na wypracowanie przewagi. W końcu w ataku ponownie „odpalił” Grzegorz Bociek, którego GKS nie potrafił zatrzymać. Prowadzenie gospodarzy stawało sie coraz pewniejsze (16:12). Pojedyncze punkty zdobywali co prawda Paweł Pietraszko i Rafał Sobański.Na moment udało im się zniwelować straty (20:19), ale Jurajscy Rycerze nie pozwolili, aby wygrana wymknęła im się z rąk. Set zakończył się wygraną Aluron Virtu Warty Zawiercie, 25:21.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - GKS Katowice 3:0 (25:15, 25:21, 25:21)
Aluron Virtu Warta Zawiercie: Pająk, Swodczyk, Smith, Patak, Żuk, Andrzejewski (libero) oraz Długosz.
GKS Katowice: Komenda, Butryn, Kapelus, Pietraszko, Kohut, Quiroga, Mariański (libero) oraz Witczak, Fijałek, Sobański i Stańczak (libero).
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak się rodzi nowa dyscyplina sportowa. Nigdy tego nie powtarzajcie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?