Aquapark w Częstochowie: Jest gotowy od kilku miesięcy, ale z powodu pandemii wciąż czeka na otwarcie i pierwszych gości

Częstochowski park wodny od kilku miesięcy czeka na otwarcie. Obiekt ma trzy kondygnacje oraz podpiwniczenie, w którym znajdzie się parking na 46 miejsc parkingowych.

Wśród atrakcji są: dzika i leniwa rzeka, grota sztucznej fali, część ze sztuczną falą wytwarzaną za pomocą kuli, strefę z masażami pod- i nawodnymi oraz gejzerami powietrznymi, a także strefę relaksu z leżankami i ławeczkami z masażem. W pobliżu niecki rekreacyjnej są baseny z hydromasażem oraz miejsca wypoczynku na leżakach. Będzie też strefa z brodzikiem dla dzieci.

Na piętrze jest z kolei strefę SPA, a także taras relaksacyjny z placem zabaw oraz strefa gastronomiczna - z barem ,,suchym” i ,,mokrym” - na antresoli. SPA obejmie pomieszczenia odnowy biologicznej - saunę suchą fińską, biosaunę z solą, łaźnię kamienną i rzymską, caldarium (czyli odmianę łaźni parowej z nieco niższymi temperaturami), saunę 4 żywiołów, grotę lodową, saunę ,,infrared”, grotę solną, basenik schładzający, basen solankowy oraz prysznice z rozmaitymi programami kąpieli, którym towarzyszą efekty świetlne oraz odgłosy natury.

Aquapark robi wrażenie, ale stoi pusty

Jesienią udało się nam odwiedzić park wodny w Częstochowie. Obiekt w niczym nie przypomina wielkich aquaparków w regionie, ale wydaje się, że jest skrojony na miarę finansowych możliwości miasta i powinien cieszyć mieszkańców.

Niestety na razie to niemożliwe, bo pandemia blokuje otwarcie parku wodnego.

Co ciekawe park wodny przejął już w zarządzanie częstochowski MOSiR. Obecnie w niecce basenowej jest woda, ale nie jest ona podgrzewana. Specjaliści pilnują jednak, aby spełniała na wszelkie normy i w razie decyzji o otwarciu, można było to zrobić jak najszybciej.

Mieszkańców zainteresowały szlabany, które ustawiono wokół aquaparku i pobliskiej otwartej pływalni. Wszystko wskazuje na to, że miejsca wokół tych obiektów będą dostępne tylko dla gości, co jest złą informacją dla mieszkańców osiedla, zwłaszcza tzw. "mrówkowca". Na Tysiącleciu dramatycznie brakuje bowiem miejsc parkingowych, a część z tych planowanych do zamknięcia, była przed inwestycją ogólnodostępna.

- Szlabany zostały ustawione z dwóch powodów. Pierwszą jest możliwość odzyskania przez miast podatku VAT (ponad 9 mln zł - przyp. autora), jeżeli system parkingu zostanie zintegrowany z systemem sprzedaży biletów. Poza tym chcemy również uporządkować politykę parkingową w otoczeniu parku wodnego i Hali Polonia. Dla rodziców wjeżdżających po dzieci do żłobka będzie darmowy wjazd na pół godziny - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.

Jak dodaje Włodzimierz Tutaj, opłaty za miejsca parkingowe dla gości aquaparku będą niższe niż dla ludzi wjeżdżających z zewnątrz.