Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon grzewczy, a ogrzewania brak. Problemy w Katowicach [POGOTOWIE CIEPŁOWNICZE - TELEFONY]

Martyna Dyszka
Zaczęła się jesień. Marzniemy w mieszkaniach, bo nie wszędzie są ciepłe kaloryfery
Zaczęła się jesień. Marzniemy w mieszkaniach, bo nie wszędzie są ciepłe kaloryfery Marcin Oliva Soto
Do większości mieszkań na Śląsku dotarło już ciepło. Ale, niestety, nie wszędzie. Największe problemy z brakiem ogrzewania, według naszego raportu, mają mieszkańcy Katowic. Internauci informowali nas w poniedziałek, że zimno mieli w mieszkaniach m.in. w Załężu, Zadolu, przy Piastów 5 i Chrobrego na os. Tysiąclecia oraz Iłłakowiczówny 11b. Niewiele stopni Celsjusza mieli wczoraj lokatorzy mieszkań w Brynowie, należących do Spółdzielni Mieszkaniowej "Górnik".

- Jest zaledwie 17 stopni Celsjusza, a w moim bloku mieszkają ludzie starsi, niepełnosprawni i niemowlęta - oburza się pani Krystyna, nasza Czytelniczka. Jak nam powiedziała wczoraj w rozmowie telefonicznej, w ubiegły piątek na drzwiach wejściowych do klatki schodowej pojawiła się informacja zamieszczona przez Tauron, że na ul. Lubiny jest awaria sieci ciepłowniczej.

Jak nas poinformował wczoraj rzecznik spółki Tauron Ciepło Marek Sztuka, awaria jest usuwana i dzisiaj kaloryfery w mieszkaniach w Brynowie mają już być ciepłe.

CZYTAJ TAKŻE:
Czy w Śląskiem przepłacamy za ogrzewanie?
Jak wymienić stare piece na ekologiczne ogrzewanie?

- Praktycznie całe Katowice już są ogrzewane, pozostali jedynie drobni zarządcy, którzy w swoich zasobach mają dwa lub trzy budynki - zapewnia Sztuka.

Mieszkańcy Katowic, którzy marzli w domach, mogli pozazdrościć zabrzanom. Tam bowiem już w ubiegłym tygodniu w 98 proc. mieszkań rozpoczął się sezon grzewczy. - Najwięksi odbiorcy już złożyli wnioski w ubiegłym tygodniu - informuje Jadwiga Gadulska, kierownik działu eksploatacji w Zabrzańskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Na zimno nie powinni zatem narzekać lokatorzy mieszkań należących do Zabrzańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Zarządu Budynków Mieszkaniowych TBS, Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Luiza", Mak Dom i SM "Makoszowianka". Również większość szkół, przedszkoli i szpitali w Zabrzu ma już ogrzewanie.

Podobnie jest w Gliwicach. Jak nas poinformowano w PEC, włączone ogrzewanie ma praktycznie całe miasto. Pierwsze mieszkania miały ciepło już w poniedziałek w ubiegłym tygodniu.

- Byliśmy zaskoczeni, że tak wcześnie włączono ogrzewanie, bo nie było wcześniej żadnej informacji w bloku. Gdyby kaloryfery nie grzały, wieczorami moglibyśmy cierpieć - mówi Maria Grela, mieszkanka osiedla Sikornik w Gliwicach.
W mieszkaniach w Świętochłowicach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej kaloryfery grzeją od 16 września. Również lokatorzy mieszkań należących do MZBM mają ciepło w swoich domach.

W Rudzie Śląskiej sezon grzewczy rozpoczął się w okolicach 12 września. W ubiegłym tygodniu wnioski do PEC wysłały duże spółdzielnie mieszkaniowe. A w mieszkaniach należących do Siemianowickiej SM grzeją już od trzech tygodni! Czyli od momentu, gdy w pierwszych dniach września mocno się ochłodziło.
O włączeniu ogrzewania decydują zarządcy budynków

Rozmowa z Kamilem Skibą, kierownikiem działu eksploatacji Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rudzie Śląskiej
Czy są jakieś przepisy określające moment, kiedy ogrzewanie powinno zostać włączone?
Nie, uruchomienie ciepłanastępuje na zgłoszenie odbiorcy. Zarządcy budynków powinni wysłać do nas odpowiedni wniosek.

Dawniej było chyba inaczej...
Kiedyś były wymogi dotyczące temperatur zewnętrznych, nawet miesięcy i tego, od którego dnia powinny być kaloryfery ciepłe. Na przykład od 15 września do 15 kwietnia, albo od 15 października do 15 maja. Takich wymogów już nie ma.

Jak długo trzeba czekać, po wysłaniu wniosku, aby kaloryfery były ciepłe?
W zależności od tego, jak jest umowa skonstruowana. U nas przebiega to sprawnie. Trwa to zazwyczaj 24 godziny od momentu wpłynięcia wniosku.

Przed sezonem grzewczym zazwyczaj robione są próby instalacji ciepłowniczej. Co to znaczy?
Jest to napełnianie instalacji wodą. Napełnia się instalację w zależności od tego, czy odbiorca tę wodę wcześniej zużył, czy na przykład miał remont i wymieniał kaloryfery. Chodzi o to, aby sprawdzić, czy instalacja jest prawidłowo przygotowana do sezonu grzewczego.

Co powinniśmy zrobić, kiedy kaloryfer grzeje, ale cieknie z niego woda?
W takiej sytuacji musimy zadzwonić do administratora budynku i poinformować go niezwłocznie o tym fakcie.

Rozmawiała: Martyna Dyszka

Telefony pogotowia ciepłowniczego

Tauron Ciepło - tel.: (32) 258-47-73, tel. alarmowy: 993 (dla Katowic, Chorzowa, Siemianowic Śląskich, Świętochłowic i Mysłowic).
ZPEC Zabrze - tel.: (32) 788-03-61, (32) 271-37-09, 695-321-160.
PEC Gliwice - tel.: (32) 335-01-10.
PEC Ruda Śląska - tel.: 993.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sezon grzewczy, a ogrzewania brak. Problemy w Katowicach [POGOTOWIE CIEPŁOWNICZE - TELEFONY] - Dziennik Zachodni