Kryzys w szpitalach w Częstochowie. Lekarze żądają godziwych warunków pracy

Lekarze długo nie chcieli opowiadać o powodach swojej decyzji. Zasłaniali się ogólnikami o potrzebie zmian organizacyjnych i kadrowych w szpitalu. Nieoficjalnie mówiło się, że domagają się m.in. odwołania dyrektora ekonomicznego.

Dopiero po spotkaniu z dyrekcją szpitala lekarze zdecydowali się wyżalić dziennikarzom, dlaczego nie chcą dłużej pracować w szpitalach wojewódzkich.

Wczoraj udało się nam skontaktować z jedną z ich przedstawicielek. Lekarze podkreślają, że ich żądania nie dotyczą w żaden sposób kwestii związanych z wynagrodzeniem. - Chcemy po prostu w godnych warunkach leczyć pacjentów - mówią lekarze i wymieniają to, czego ich zdaniem brakuje: sprzętu, leków, szkoleń personelu i środków na badania diagnostyczne i laboratoryjne.

Jarosław Madowicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, zamierza kontynuować rozmowy z lekarzami, ale nie ukrywa, że rozgląda się za nowymi specjalistami i przyznaje, iż może dojść do sytuacji, kiedy niektóre oddziały będą pracowały w ograniczonym zakresie.

Pomoc w negocjacjach zadeklarował również wicemarszałek Mariusz Kleszczewski.

*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*KULTOWA DZIELNICA: Wybierz swoją dzielnicę i zagłosuj w plebiscycie
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM