W futbolowym świecie ten pomysł został przyjęty, nomen omen, dość chłodno. O koncepcji Blattera dyskutuje się oczywiście w samym Katarze.
- Pewnie, że lepiej byłoby przeprowadzić mistrzostwa wios-ną albo w październiku, kiedy temperatury nie są już takie wysokie, ale taka zmiana byłaby karkołomna - twierdzi Włodzimierz Sklenarski, trener reprezentacji Kataru w strzelectwie. - Między innymi wprowadziłaby gigantyczny bałagan w innych dyscyplinach. Przecież nikt nie zawiesi na czas piłkarskich mistrzostw rozgrywek w siatkówce czy piłce ręcznej. A co ze sportami zimowymi? Wszyscy mają umowy z telewizją, a taka konkurencja wpłynęłaby na oglądalność - dodaje Sklenarski.
FIFA dostała też nieco uspokajający raport o tym, że w tym roku lato w Katarze nie było zbyt uciążliwe.
- Słupek rtęci nie przekroczył bariery 50 stopni - precyzuje polski szkoleniowiec strzelców. - Dla porównania w grudniu temperatura zwykle nie przekracza 30 stopni.
Wszystkie katarskie obiekty są oczywiście klimatyzowane. Dotyczy to także budowanych stadionów, na których murawy będą specjalnie chłodzone.
- Kibice będą się przemieszczać w specjalnych strefach, gdzie nie będą odczuwać upałów, a na trybunach powiewać będzie chłodna bryza. Zatrudniono najlepszych specjalistów od klimatyzacji - opowiada Sklenarski. - Z myślą o fanach piłki nożnej buduje się nawet metro, chociaż rodowici Katarczycy nigdy z niego nie będą korzystać, bo oni zdecydowanie wolą swoje potężne, klimatyzowane samochody. Mundial stał się także pretekstem do wybudowania całych nowych dzielnic. Wszędzie powstają luksusowe hotele, nawet mająca sześć pasów droga w centrum miasta budowana jest od nowa. Na moich oczach w ciągu pół roku wybudowano stadion mogący pomieścić 15 tysięcy widzów.
Bogaci szejkowie nie liczą się z pieniędzmi. Mundial ma kosztować około 50 miliardów dolarów! W stolicy Kataru ma powstać dziewięć nowych stadionów. Architekci na dachu każdego z nich zainstalują panele słoneczne. Powstała energia zostanie wykorzystana na zasilenie między innymi klimatyzatorów. Jedna z aren, Doha Port Stadium, powstanie na specjalnie usypanej wyspie i zaraz po mistrzostwach zostanie rozebrana. Dlaczego? Bo Katarczycy nie potrzebują wielkich trybun - oni i tak najchętniej oglądają mecze na ekranach telewizorów w... klimatyzowanych pomieszczeniach.
Innym powodem budzącym obawy czy mistrzostwa powinny się odbyć w Katarze jest obowiązujący w islamie zakaz sprzedaży alkoholu. A przecież trudno wyobrazić sobie mundial bez piwa, które zresztą będzie wszechobecne na billboardach i reklamach. Najwięksi sponsorzy imprezy płacą, wymagają i chcą zarobić. - Z tym też organizatorzy mistrzostw sobie poradzą, nawet już teraz mówi się o wprowadzeniu wolnej sprzedaży piwa w sklepach - kontynuuje Sklenarski. - I nie jest to wyważanie otwartych drzwi, bo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy Bahrajnie alkohol już można kupić nie tylko w specjalnych sklepach dla obcokrajowców.
Sklenarski jest pewny, że Katarczycy będą gotowi do mistrzostw z dużym, może nawet dwuletnim wyprzedzeniem.
- Nie wyobrażam sobie, by coś budowali lub otwierali kilka dni przed imprezą, jak ma to miejsce w Europie - zapewnia. - Ten sen i marzenie katarskiego emira Hamada bin Chalifa as-Sani spełni się w stu procentach. To on chciał mistrzostw, on je dostał i on je perfekcyjnie zorganizuje - nie ma wątpliwości Polak.
Póki co FIFA zapowiedziała, że ewentualna decyzja o zmianie terminu zapadnie najwcześniej w 2014 roku.
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Kto najwybitniejszym absolwentem śląskich uczelni? [PLEBISCYT DZ]
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?