Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szeryf internetu podejrzany o oszustwa na wnuczka [ZDJĘCIA Z ZATRZYMANIA]

SAGA
Marek O. znany jako szeryf internetu jest podejrzany o oszustwa metodą "na wnuczka".
Marek O. znany jako szeryf internetu jest podejrzany o oszustwa metodą "na wnuczka". KPP Lwówek Śląski
Marek O. znany jako szeryf internetu (w sieci zamieszczał filmy dokumentujące drobne kradzieże w jego sklepie na Łazarzu) został aresztowany przez sąd. Jest podejrzany o oszustwa metodą "na wnuczka".

Przez wiele miesięcy Marek O. był bohaterem internetu. W sieci publikował filmy, na których pokazywał kradzieże z jego sklepu na poznańskim Łazarzu. Teraz sam został nagrany – przez dolnośląską policję. Marek O. jest podejrzany o oszustwa dokonywane metodą „na wnuczka”. W poniedziałek sąd aresztował go na trzy miesiące.

Ta wiadomość początkowo brzmiała niewiarygodnie: Mężczyzna, nazywany „szeryfem internetu”, który przez wiele miesięcy publikował w sieci zdjęcia złodziejaszków, sam został zatrzymany. Wiele osób od razu zaczęło komentować, że to zemsta policji za wytykanie jej nieudolności w łapaniu sprawców kradzieży sklepowych.

– To nie żadna zemsta lecz pokaz skuteczności policji, która współdziała z mieszkańcami – odpowiada Mateusz Królak z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim. I potwierdza zatrzymanie Marka O.

Marek O. został ujęty w miniony piątek.

– W godzinach popołudniowych jedna z mieszkanek Gryfowa Śląskiego odebrała niepokojący telefon. Mężczyzna podając się za policjanta drogówki powiedział, że syn miał wypadek i potrzebuje 27 tys. złotych. Mówił, że jeśli syn nie otrzyma pieniędzy zostanie zatrzymany – opowiada przebieg zdarzeń Mateusz Królak. – 80-letnia kobieta zgodziła się pomóc synowi.
Według utartego schematu oszustw metodą „na wnuczka” kobieta usłyszała, że syn nie może osobiście odebrać pieniędzy, że zgłosi się po nie kurier. I tym właśnie kurierem miał być Marek O.

– Po kilkudziesięciu minutach do jej mieszkania zapukał podejrzany. Kobieta wręczyła mu pieniądze. Mężczyzna wyszedł, ale po chwili wrócił twierdząc, że to za mało. Wtedy kobieta poszła do sąsiadów z prośbą o pomoc – mówi Mateusz Królak. Zaznacza: – To oni zwrócili uwagę na dziwną sytuację i wezwali policję.

Patrol zatrzymał Marka O. jeszcze w budynku. Zabezpieczono też auto, z którego korzystał 61-latek – wewnątrz znaleziono kopertę z nazwiskiem starszej mieszkanki Gryfowa, a w niej – pieniądze.

Według policjantów z Lwówka Śląskiego, Marek O. ma na koncie jeszcze co najmniej dwa podobne przestępstwa. Miał wyłudzić od dwóch kobiet (z Dolnego Śląska i Wielkopolski) 30 i 120 tys. złotych. Czy przestępstw było więcej? Czy miał wspólników? Tego jeszcze nie wiadomo. Między innymi dlatego w poniedziałek sąd aresztował Marka O. na trzy miesiące.

Jak informuje policja, mężczyzna przyznał się do winy, twierdząc, że stał się ofiarą systemu. Zapowiedział też, że za kratkami podejmie strajk głodowy.

Nie po raz pierwszy zresztą Marek O. ma kłopoty. Jesienią ubiegłego roku z „Głosem” skontaktowali się prawnicy, którzy próbują wyegzekwować od niego kilka tys. złotych długu. – To trwa od końca lat 90. Ściągnięcie należności jest niemożliwe, bo ten pan oficjalnie nie ma dochodów – mówi przedstawiciel Wielkopolskiej Grupy Prawniczej.

O Marku O. zrobiło się głośno w maju 2012 roku, gdy zaczął zamieszczać w sieci filmy dokumentujące kradzieże w jego sklepie na poznańskim Łazarzu. – Najczęściej kradną małolaty. Chcę uświadomić ich rodzicom co robią w wolnym czasie. Jeśli nie będziemy działać teraz, gdy są młodzi, może być za późno – mówił w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim”. Wyliczał, że przez 6 lat przez złodziei stracił 10 tysięcy złotych. Z jego sklepu najczęściej ginęły chipsy, batoniki, alkohol.

Marek O. zyskał spore poparcie nie tylko innych sklepikarzy, mających problem z drobnymi kradzieżami, ale także zwykłych poznaniaków. Rosła jednak niechęć do niego mieszkających w okolicy wyrostków. Zdarzały się oplucia, rzucanie butelkami. Marek O. ogłosił, że z końcem 2012 roku zamyka sklep. – Nie będę się kopał z koniem – mówił tłumacząc, że młodzi, którzy kradli towar i rzucali w niego butelkami, są na wolności, a on sam nie ma siły walczyć z patologiami i jednocześnie prowadzić działalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Szeryf internetu podejrzany o oszustwa na wnuczka [ZDJĘCIA Z ZATRZYMANIA] - Głos Wielkopolski