18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gliwicki Teatr Muzyczny w remoncie: pierwszy spektakl będzie w grudniu. A tak wygląda teraz [ZDJĘCIA]

MAKI
Gliwicki Teatr Muzyczny po remoncie zaskoczy widzów, to pewne. Zajrzeliśmy wczoraj do remontowanego od połowy czerwca obiektu nie tyle od kulis, co stanęliśmy na scenie (podwyższonej i ze wzmocnioną konstrukcją do podwieszania dekoracji). Z tej perspektywy spojrzeliśmy na odmienioną widownię - całą w rusztowaniach. Trwają już jednak prace wykończeniowe, te najważniejsze już zostały zakończone.

Teatr ma nowy dach - jego remont wymógł zresztą cały ciąg korzystnych dla widza zmian. Beczkowa kopuła sufitu nad widownią odzyska dawny wygląd. Odnawiane są kolumny na widowni, zwieńczone charakterystycznymi kryzami.
To nie koniec zmian, które widzowie zawdzięczają... poniekąd strażakom i innym służbom dbającym o bezpieczeństwo. Ten bowiem aspekt był głównym powodem remontu dachu. Ze ścian już zniknęły stare boazerie, które nie tylko nie przydawały im urody, ale także kwestionowali je strażacy. Znikną zresztą z całego budynku, także z dawnej sali bankietowej, która dziś już nosi nazwę kameralnej (a w miejsce palarni przybyła niewielka sala wystaw). Odświeżone jest foyer. Cały obiekt będzie w pełni dostępny dla osób niepełnosprawnych. Remont ma się zakończyć na początku grudnia, pierwszy spektakl dyrektor Paweł Gabara chciałby pokazać publiczności na sylwestra, a najdalej do 10 stycznia. Remont będzie kosztował gliwicki samorząd 3 mln 600 tys. zł. 400 tys. dołożyło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!