Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital im. św. Barbary w Sosnowcu: Górnicy budowali, dziś służy całemu Zagłębiu

Tomasz Szymczyk
oraz WSS nr 5 im. św. Barbary dzisiaj
oraz WSS nr 5 im. św. Barbary dzisiaj Mikołaj Suchan
Kiedyś Szpital Górniczy, dziś Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. św. Barbary. I pod dawną, i pod dzisiejszą nazwą to największa lecznica w Zagłębiu Dąbrowskim. W październiku kończy dwadzieścia pięć lat. 3 października 1988 roku odbyła się oficjalna uroczystość otwarcia szpitala z udziałem ówczesnego premiera Mieczysława Rakowskiego. W czwartek i piątek podczas uroczystości jubileuszowych wspominano okres budowy lecznicy.

Pierwsze rozmowy na temat budowy nowego szpitala w Sosnowcu odbyły się już w 1974 roku. - Szpital nr 1 nie zapewniał pełnej obsługi w przypadku górnictwa. Gdy zaczęła się większa mechanizacja w górnictwie było dużo wypadków polegających na zgnieceniu stopy. To kończyło się zazwyczaj amputacją, więc zaczęliśmy na ten temat rozmawiać - wspomina Jan Rodzoń, były dyrektor kopalni Sosnowiec i jeden z pomysłodawców budowy szpitala.

ZOBACZ WIĘCEJ:
Sosnowiec: kolejna nowoczesna sala operacyjna w Szpitalu św. Barbary [ZDJĘCIA]
Sosnowiec: Nowoczesne sale operacyjne w Szpitalu św. Barbary uroczyście otwarte [ZDJĘCIA]

Początkowo lecznica miała mieć ledwie 300 łóżek, ale nie o to projektantom chodziło. Większy szpital udało się załatwić dzięki Edwardowi Gierkowi, który podczas jednej z wizyt w kopalni Sosnowiec dał zielone światło dla tej inwestycji. Nie oznaczało to jednak końca problemów związanych zarówno z decyzjami na szczeblu Warszawy, jak i trudności finansowych i materiałowych. Jeszcze w 1988 roku, tuż przed otwarciem, zastanawiano się nadprzerwaniem inwestycji.

W ciągu 25 lat szpital zapracował na swoją renomę. - To wspaniały budynek, ale budynek to za mało. Zorganizowano wspaniałą kadrę. My nie tylko tu leczyliśmy, ale mogliśmy się tu uczyć. Wielu z nas się tu doktoryzowało i habilitowało, wielu zostało, wielu poszło dalej. Ten szpital ma szczęście do ludzie - mówił podczas czwartkowej konferencji prof. Edward Wylęgała, wybitny okulista.

Jednym z elementów uroczystości było również otwarcie nowej sali operacyjnej, usytuowanej na tym samym poziomie co SOR. - To tutaj będzie schodził personel, a nie pacjent jeździł po całym szpitalu - mówiła Iwona Łobejko, dyrektor WSS nr 5 im. św. Barbary.

Czy wiesz, że...

  • Każde piętro budowała inna kopalnia. Suterynę - Grodziec, parter - Czerwona Gwardia, I - Julian, II - Andaluzja, III - Jowisz, IV - Generał Zawadzki, V - Siemianowice, VI - Sosnowiec, VII - Czerwone Zagłębie, VIII - Kazimierz-Juliusz, IX - Niwka-Modrzejów, X- ZRB.
  • W szpitalu działała pierwsza klimatyzacja bloku łóżkowego w Polsce.
  • Zaraz po otwarciu do szpitala trafił tomograf komputerowy Siemensa.
  • Wszpitalu mimo protes-tów partii zorganizowano kaplicę.
  • Pod koniec lat 80. w szpitalu pracował... parowóz wycofany z ruchu w elektrociepłowni Szombierki dostarczając parę do sterylizacji narzędzi.
  • W okolicach szpitala miał powstać również hotel dla pielęgniarek.
  • Przydział na parkiet dla szpitala podpisywał premier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Szpital im. św. Barbary w Sosnowcu: Górnicy budowali, dziś służy całemu Zagłębiu - Dziennik Zachodni