Pierwszy raz pan Henryk zagrał w loterię miesiąc temu.
- I ostatni, bo nie dam się już na to nabrać - mówi. - Zaakceptowałem szybko warunki gry, zresztą, organizator zachęcał mnie tym, że łatwo mogę wygrać darmowe SMS-y, a to by się nam przydało. Podałem swoje dane i numer telefonu żony, który jest w sieci Orange.
Minęło kilka dni, gdy żona pa-na Henryka zorientowała się, że z konta komórki znikają pieniądze. - Zauważyłam, że codziennie potrącano mi z telefonu 2,49 zł. Po czterech dniach brakowało już 10 zł - relacjonuje Czytelniczka. - Pomyślałam sobie, że to niemożliwe, bo prawie nigdzie nie dzwoniłam, a z synem rozmawialiśmy przez Skype'a - dodaje.
Właśnie wtedy otrzymała SMS, że może zrezygnować z przychodzących komunikatów, trzeba tylko wpisać otrzymany kod. - Próbowałam to robić, ale bezskutecznie. Wpisywałam jakieś hasło, kod, ale nie mogłam sobie z tym poradzić. Pojawiały się komunikaty, że hasło jest niezgodne - denerwuje się nasza Czytelniczka. - Takie komunikaty otrzymała kilka razy.
Przy okazji wizyty w markecie, Czytelniczka wstąpiła do salonu firmowego Orange. - Poprosiłam o pomoc. Okazało się, że udało się zablokować przychodzące komunikaty. Sama nie dałabym sobie z tym rady - mówi żona pana Henryka. - Powiedziano mi też, że są firmy podszywające się pod Orange. Najważniejsze, że od tej pory mam spokój, komunikaty nie przychodzą, nikt mi nie ściąga pieniędzy z konta - dodaje.
Tymczasem jej mąż otrzymał elektronicznie wezwanie do zapłaty - i to w ciągu trzech dni - kwoty 200 złotych.
- Byliśmy w szoku, no bo za co mieliśmy zapłacić taką sumę - denerwuje się pan Henryk. - Zastanawialiśmy się, co oni od nas chcą, bo nie korzystaliśmy z żadnych usług, z telefonu też nikt nam nic nie ściągał. Do tego wezwanie przysłała jakaś firma zarejestrowana w egzotycznym kraju i straszyła nas sądem. Poszliśmy do miejskiego rzecznika konsumentów. Rzecznik poradził nam, abyśmy w ogóle nie otwierali tych e-maili ani nie wpłacali żadnych pieniędzy, ponieważ to nie jest roszczenie o zapłatę ze strony operatora, ale firmy organizującej loterię.
Jerzy Sozański, miejski rzecznik konsumentów w Katowicach
Warto pamiętać, że to operator nalicza stawkę za połą-czenie telefoniczne lub SMS--y, ale organizatorem konkursu, gry czy loterii jest konkretna firma. I to ona - za pomocą różnych metod oraz własnego regulaminu - próbuje wciągnąć nas do gry.
Jeżeli ze strony operatora nie występują roszczenia o zapłatę, to nie należy reagować na monity ze strony firmy czy spółki organizującej konkursy. Operator nie jest odpowiedzialny za działania spółki - jego dotyczą tylko rozliczenia telekomunikacyjne.
W przypadku czytelników z Katowic nie mieliśmy do czynienia z żądaniami operatora, lecz firmy pochodzącej z egzotycznego kraju, która żądała zapłaty za usługę, z której czytelnicy w ogóle nie korzystali. Nie reagujmy więc na takie pisma.
Od czasu do czasu rzecznicy konsumentów pomagają w podobnych sprawach. Pewna firma z Emiratów Arabskich oferowała internautom korzystanie ze stron internetowych, z których można było pobierać różne pliki. Umowa obejmowała 12 miesięcy i trzeba było się zalogować. Co się okazało? Po tych 12 miesiącach internauci zaczęli otrzymywać upomnienia o zapłatę w wysokości 98 złotych. Wiele osób przypomniało sobie wówczas, że rzeczywiście, gdzieś się kiedyś logowali, potem zapominali #o tym, ale nigdy niczego nie ściągnęli z sieci. W tej sytuacji warto napisać i wysłać oświadczenie, że zalogowaliśmy się do systemu przez przypadek, ale nigdy nie ściągaliśmy plików z internetu.
Pamiętajmy również, że w ciągu 10 dni możemy bez problemu odstąpić od umowy zawartej na odległość, poza lokalem przedsiębiorstwa, czyli - na przykład - zawieranej za pomocą internetu.
MOKR
Najpierw zapoznajmy się z zasadami gry, w której chcemy wziąć udział
Maria Piskier z biura prasowego Orange Polska:
- Nie prowadzimy statystyk spraw dotyczących oszustw polegających na podszywaniu się innych firm pod markę Orange. Są to sytuacje incydentalne. Każdy taki zgłoszony przez klientów przypadek jest szczegółowo weryfikowany przez Wydział Zarządzania Incydentami Bezpieczeństwa. A informacje o wszystkich usługach oraz konkursach organizowanych przez Orange można zweryfikować na stronie (www.orange.pl).
- Aby uniknąć nieprzyjemności związanych z poniesieniem dodatkowych kosztów, zachęcamy do szczegółowego zapoznawania się z regulaminami poszczególnych konkursów, które organizatorzy zobowiązani są udostępniać konsumentom. Najczęściej regulaminy takie znajdują się na stronie internetowej organizatora danego konkursu. Zatem, zanim klikniemy "tak" i podamy szczegółowe dane teleadresowe, najpierw zapoznajmy się z zasadami konkursu, w którym chcemy wziąć udział.
- Regulamin subskrypcji zamówionej przez klientkę znajduje się na stronie - http://reg.internetq.pl/ Klientka miała aktywowaną usługę BadabeeBD. Dezaktywacji serwisu można dokonać samodzielnie, w każdym czasie, poprzez wysłanie SMS-a o określonej treści pod numer dostępowy odpowiedni dla danego serwisu. Serwis można także wyłączyć za pośrednictwem Biura Obsługi Klienta.
- Aby uniknąć pułapek i mieć pełną świadomość działań podejmowanych w internecie, należy zadbać o własną edukację w tym zakresie. Ważne jest, aby mądrze i odpowiedzialnie korzystać z jego zasobów.
- Orange Polska już od 2006 roku dzięki Fundacji Orange prowadzi program "Edukacja z internetem", którego celem jest przygotowanie świadomych użytkowników nowych mediów, a także zwiększenie wy-korzystania technologii w edukacji. Dbamy o to, aby wśród treści dostępnych w sieci młodzi ludzie potrafili rozpoznać zagrożenia i odpowiednio na nie reagować. Dlatego wspólnie z Fundacją Dzieci Niczyje uruchomiliśmy portale internetowe (www.sieciaki.pl, www.necio.pl), które poprzez gry pokazują, jak bezpiecznie się bawić i poznawać świat w internecie.
- Dla gimnazjalistów i i nauczycieli powstały platformy e-learningowe (http://fdn.pl/kursy/). Wspieramy też Helpline.org - serwis umożliwiający uzyskanie bieżącej pomocy w sytuacji zagrożenia w internecie. Przygotowaliśmy materiały edukacyjne dla rodziców i scenariusze zajęć dla nauczycieli, które pomagają dorosłym chronić bezpieczeństwo młodych internautów.
- Poza tym w pracowniach Orange prowadzone są zajęcia dla osób dorosłych, podczas których uczą się, jak bezpie-cznie korzystać z internetu.
- Dzięki finansowaniu Ministerstwa Pracy i Polityki Społe-cznej w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywno-ści Społecznej Osób Star-szych na lata 2012-2013, Fundacja Orange realizuje projekt "poranki z pasjami" w 336 bi-bliotekach należących do programu "Orange dla Bibliotek".
- Głównym celem projektu jest aktywizacja społeczna seniorów - sprawienie, by seniorzy wyszli z domów i spotkali się ze sobą w miejscu publi-cznym. Seniorzy aktywnie angażują się w organizację spotkań i szczególną uwagę przykładają do nauki zasad korzystania z internetu.
MOKR
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Grzyby jadalne i grzyby trujące. Jak je odróżnić? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*Nowy towar w Lidlu, czyli szarża klientów w Sosnowcu [ZOBACZ WIDEO]
*Kalendarz Lindner 2014, czyli modelki w trumnach [ZDJĘCIA 18+]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?