Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plan ratunkowy Kompanii Węglowej: Łączenie kopalń, mniejsze wydobycie i zwolnienia

Aldona Minorczyk-Cichy
Górnicy dołowi mogą być spokojni. Oni roboty nie stracą. Z ludźmi z administracji będzie gorzej
Górnicy dołowi mogą być spokojni. Oni roboty nie stracą. Z ludźmi z administracji będzie gorzej Arkadiusz Gola
Jak dowiedział się nieoficjalnie "Dziennik Zachodni", plan ratunkowy dla Kompanii Węglowej jest już gotowy. Zakłada istnienie tylko siedmiu kopalń, powstałych w wyniku połączenia tych już istniejących. Do tego dojdzie drastycznie mniejsze wydobycie i eksploatacja rabunkowa, czyli wybieranie tylko łatwych, bogatych i opłacalnych złóż. Zaplanowano też rezygnację z usług firm zewnętrznych i skierowanie do prac osób zatrudnionych na przykład w administracji. POZNAJ SZCZEGÓŁY

Plan restrukturyzacji Kompanii miał, według pierwotnych zamierzeń, być gotowy na koniec roku. Prace zostały jednak mocno przyspieszone. Jak dowiedział się DZ, w poniedziałek dyrektorzy kopalń zostali wezwani do zarządu. Wręczono im założenia zmian do 2020 roku i kazano wprowadzić je w życie.

Łączenie kopalń, czy to naprawdę ma sens?

Zamiast 15 kopalń ma zostać tylko siedem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że połączone mają zostać m.in. trzy rudzkie kopalnie: Halemba-Wirek, Bielszowice i Pokój. Wspólnie też pracować będą Jankowice z Chwałowicami oraz Marcel i Rydułtowy-Anna. Złączone zostaną też Piast z Brzeszczami, ale ta druga kopalnia tak naprawdę w najbliższych latach ma zostać zlikwidowana. Czy to ma sens?

Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki, podkreśla, że łączenie kopalń ma sens tylko pod pewnymi warunkami.
- Kopalnie powinny mieć wspólne obszary górnicze, prowadzić eksploatację na tych samych poziomach i móc wspólnie użytkować infrastrukturę technologiczną. Najlepiej też, żeby leżały na terenie jednej gminy, aby nie było sytuacji, że jednej z nich po połączeniu przybędzie podatków, a drugiej zostaną tylko szkody górnicze - wylicza.

Markowski dodaje, że efekty połączenia kopań nie przyjdą za miesiąc czy nawet rok. - Z tymi pierwszymi, znaczącymi będziemy mieć być może do czynienia za 3-4 lata.

Ekspert górniczy nie widzi sensu łączenia rudzkich kopalń. - To byłby największy obszar górniczy w Europie, ale efekt technologiczny żaden. Halemba ma ambicje rozwojowe, Bielszo-wice mają złoża na wykończeniu - podkreśla Markowski.
Największy sens widzi w łączeniu kopalń Jankowice i Chwałowice: - Te kopalnie już dawno powinny pracować razem.

Konflikty niemile widziane, zwłaszcza polityczne

Markowski dodaje, że forma łączenia zakładów ma swoje zalety. - Jest bezpieczniejsza z punktu widzenia pracowników. W V kadencji Senatu przyjęto moją poprawkę do ustawy o restrukturyzacji górnictwa. Mówi ona, że o likwidacji zakładu górniczego lub jego części decyduje nie minister gospodarki, a dyrektor kopalni.

Górniczy ekspert obawia się także, że plan ratunkowy Kompanii Węglowej, a zwłaszcza łączenie kopalń, może rozbudzić ogromne związkowe emocje i wywołać konflikty. A tych zwyczajnie nikt nie chce.

- Zarząd nie powinien dopuścić do takiej sytuacji, bo zamiast pracować, będzie musiał gasić pożary. A na to nie ma przyzwolenia politycznego. Tuż przed wyborami rząd chce spokoju, nie konfliktów - podkreśla Markowski.

Zarzewiem konfliktu mogą być też zwolnienia. O ile, póki co, nikt nie mówi dzisiaj o zwalnianiu pracujących pod ziemią, to już zatrudnionych w administracji czekają niezwykle ciężkie chwile. Ponieważ Kompania rezygnuje z zatrudniania firm zewnętrznych, to przybędą jej do zapełnienia proste stanowiska pracy. To na nie (np. do sprzątania) zostaną przesunięci obecni pracownicy administracyjni. Alternatywą ma być pożegnanie się z firmą. Już teraz jeden ze związków zawodowych protestuje przeciwko takiemu rozwiązaniu.

Plan ratunkowy tej największej w Europie spółki węglowej zakłada także redukcję zatrudnienia pod ziemią, ale spokojnie: tylko w wyniku odejść np. na emeryturę.

- W zakładzie mającym dwa ruchy i zatrudniającym obecnie 5000 osób ma zostać do końca 2015 r. 3700 osób. Samymi odejściami na emerytury takiej liczby nie da się osiągnąć. Będzie polowanie na tych, którzy łamią przepisy, np. mają kłopot z alkoholem. Posypią się dyscyplinarki. Radzę się pilnować - mówi informator DZ.

Dodaje, że niezdrową sytuację wywoła także przenoszenie pracownic z administracji: - To często żony i córki pracowników czy związkowców. Z tipsami do miotły? Widzę tutaj nie jedną i nawet nie dwie poważne awantury - podkreśla.

A co na to wszystko związkowcy?

Związkowcom zależy głównie na zachowaniu miejsc pracy i wysokości wynagrodzenia. - Nie jestem zaskoczony planami Kompanii. Dziwię się raczej, że spółka tak długo wytrzymała brak pomocy ze strony rządzących i szkodliwą dla naszego węgla politykę - mówi Bogusław Ziętek, szef WZZ Sierpień 80. Dodaje, że spółka wytrzymała spłacanie ogromnych zobowiązań podatkowych, spłatę zadłużenia, bardzo trudne warunki geologiczne i górnicze w swoich zakładach. Do tego mocno inwestowała.

- Co ważne, przez wiele lat dzięki temu, że Kompania przyjęła do pracy kilkanaście tysięcy ludzi, studziła nastroje społeczne w naszym regionie. Wtedy ją za to chwalono. Dzisiaj jest chłopcem do bicia - mówi przewodniczący Sierpnia 80, Bogusław Ziętek.

Podkreśla, że jako związkowiec jest świadom konieczności restrukturyzacji Kompanii, chce tylko chronić ludzi.

Być może będzie trzeba górników chronić jeszcze przed czymś innym.

Zarząd spółki - jak DZ dowiedział się nieoficjalnie - stawia na eksploatację tylko tych złóż, które są już dostępne, bogate, po prostu opłacalne. To tak naprawdę oznacza zwijanie górnictwa węgla kamiennego, zmniejszenie inwestycji.

Nadal nie ma decyzji o tym, kto ma zająć stołek prezesa Kompanii. To wyjątkowo gorąca posada i chętnych na nią nie ma. Nieoficjalnie wiadomo, że po linii politycznej propozycję szefowania spółce dostał wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, przed laty - wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Ale czy się zgodzi?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera