Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiasko wspólnego zarządu nad DTŚ. Ruda się wycofała [KONSEKWENCJE]

Joanna Oreł
Ruda ŚląskaW tym roku Ruda Śląska na utrzymanie DTŚ planuje wydać ok. 180 tys. zł. Za czyszczenie 100 m kw. (rudzki odcinek ma 3,2 km) miasto płaci ok. 30 groszy.
Ruda ŚląskaW tym roku Ruda Śląska na utrzymanie DTŚ planuje wydać ok. 180 tys. zł. Za czyszczenie 100 m kw. (rudzki odcinek ma 3,2 km) miasto płaci ok. 30 groszy. Karina Trojok
Władze Rudy Śląskiej wyłamały się i nie chcą podpisać umowy na wspólne utrzymanie Drogowej Trasy Średnicowej. Tłumaczą, że miasto nie ma na to pieniędzy, a zamiatanie i odśnieżanie rudzkiego odcinka DTŚ na nowych zasadach kosztowałoby mieszkańców nawet dziesięć razy więcej niż dotychczas. To oznacza, że całe przedsięwzięcie - wspólny zarząd nad DTŚ od Chorzowa do Zabrza, które przygotowywane jest od lat, może zakończyć się totalną klapą.

Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic i lider projektu, jest zachowaniem sąsiada oburzony. - Po co Ruda podpisywała porozumienie, skoro teraz się wycofuje? - irytuje się. Przypomina, że wybrany wykonawca może teraz wystąpić do sądu, a ogłoszony przetarg jest nieważny.

CZYTAJ KONIECZNIE WYWIAD Z DAWIDEM KOSTEMPSKIM:
KOSTEMPSKI: NIE ROZUMIEM DECYZJI RUDY ŚLĄSKIEJ. SKUTKI ODCZUJĄ WSZYSCY KIEROWCY

Od początku projekt miał "pod górkę". Najpierw Katowice postanowiły, że nie przyłączą się do porozumienia, bo mają swoją umowę z zewnętrzną firmą, a władze tego miasta uważają, że ich fragment średnicówki jest na bardzo dobrym poziomie. Gliwice - choć tu odcinek DTŚ jeszcze jest w budowie - już zapowiedziały, że zrobią tak jak Katowice. A teraz Ruda Śląska wycofuje się z umowy. Tutaj jednak zadecydowały względy finansowe. Władze miasta wyliczyły, że utrzymanie drogi we własnym zakresie jest tańsze.

- Gdybyśmy się zdecydowali podpisać umowę ze zwycięskim wykonawcą, to za utrzymanie DTŚ w skali roku musielibyśmy zapłacić ponad 40 procent więcej w stosunku do cen, które do tej pory płaciliśmy! Na wydawanie lekką ręką tak dużych kwot nas nie stać - komentuje prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic.

Cztery miasta, które wspólnie przystąpiły do przetargu na utrzymanie DTŚ, miały przeznaczyć na to ok. 1,17 mln zł.

- Najkorzystniejsza oferta złożona w przetargu opiewa na niespełna milion złotych, a więc w ogólnym rozrachunku mieści się we wspólnej puli - tłumaczy wiceprezydent Rudy Śląskiej, Jacek Morek. - Problem jednak w tym, że na utrzymanie DTŚ nasze miasto zarezerwowało środki podobne do kwot, jakie za tego rodzaju usługi płaciliśmy do tej pory, czyli ok. 180 tys. zł.

Według cen ze wspólnego przetargu za całoroczne utrzymanie tej drogi musielibyśmy zapłacić ok. 260 tys. zł, czyli o ok. 80 tys. więcej niż teraz - dodaje.

Chodzi o ceny, jakie zwycięska firma zaproponowała za czyszczenie 100 m kw. drogi latem (3,26 zł) oraz za odśnieżanie zimą (0,88 zł). - Sprawa rozbija się o cenę za letnie utrzymanie drogi, bo stawki zimowe jesteśmy w stanie przyjąć - zastrzega Jacek Morek.

JAK OCENIASZ FIASKO POMYSŁU WSPÓLNEGO ZARZĄDU DROGOWĄ TRASĄ ŚREDNICOWĄ? NAPISZ KOMENTARZ



*HALLOWEEN 2013 - POMYSŁY NA PRZEBRANIA i IMPREZY W WOJ. ŚLĄSKIM
*GRZYBY JADALNE i TRUJĄCE. JAK JE ODRÓŻNIĆ? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*KATOWICE, SOSNOWIEC, BĘDZIN i CZELADŹ Z LOTU PTAKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*KALENDARZ LINDNER 2014, CZYLI MODELKI W TRUMNACH [ZDJĘCIA 18+]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!