Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień otwarty w WORD w Katowicach. Można było się... poślizgać [ZDJĘCIA]

PSZ
Arkadiusz Ławrywianiec
Dziś był dzień otwarty Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach. To pierwsza taka inicjatywa WORD, który w ten sposób chce pokazać początkującym kierowcom, że egzamin na prawo jazdy, a zwłaszcza egzaminatorzy nie są tak straszni, jak ich malują. ZOBACZ ZDJĘCIA

ZOBACZ TAKŻE:
Prawo jazdy egzamin praktyczny [EGZAMIN NA PRAWO JAZDY]
https://dziennikzachodni.pl/egzamin-na-prawo-jazdy-w-katowicach-miejsca-gdzie-mozna-oblac-egzamin-na-prawo-jazdy/ar/1040083
Egzamin na prawo jazdy: jak opanować stres [EGZAMIN NA PRAWO JAZDY]
Jak przygotować się do egzaminu na prawo jazdy [EGZAMIN NA PRAWO JAZDY]
Egzamin na prawo jazdy: jak opanować stres [EGZAMIN NA PRAWO JAZDY]

- Chcemy przede wszystkim zmienić opinię o WORD, pokazać ze pracują tutaj normalni i sympatyczni egzaminatorzy, a przy okazji nasi goście mogli się zapoznać z samochodami egzaminacyjnymi. To pokaże ludziom że nie muszą być w aż takim stresie, który ich paraliżuje przed egzaminem - podkreśla Roman Bończyk, dyrektor WORD w Katowicach.

I wydaje się, że cel został w jakimś stopniu osiągnięty. Aneta Gawęda i Martyna Lang przyszły na dzień otwarty po to, aby oswoić się z samochodami, a także by się doszkolić pod okiem egzaminatorów. - To dobra okazja by sprawdzić swoje umiejętności i jak dużo potrafimy na ten egzamin z prawa jazdy - podkreśla Martyna Lang, dla której to będzie drugie podejście do egzaminu na prawo jazdy. - Za pierwszym razem jak wracaliśmy to oblałam. Potem miałam półroczną przerwę w jeżdżeniu.

Aneta Gawęda jest dopiero w trakcie nauki jazdy.- Jeździć już umiem, ale poszczególne elementy jeszcze mi nie wychodzą. Po dzisiejszych próbach będziemy wiedzieć mniej więcej jak to wygląda, więc przy egzaminie nie powinno być źle - Mówi Aneta Gawęda.

W czasie dnia otwartego można było nie tylko pojeździć pod czujnym okiem egzaminatorów na placu manewrowym. Można było też spróbować swoich sił w czasie jazdy z poślizgiem kontrolowanym. - To było bardzo dobre doświadczenie - zachwyca się Gabriela Pilińko. - Więcej takich akcji jak ta dzisiejsza. Taka jazda jest dobra na spróbowanie. Ani razu serce ani ręka mi nie zadrżały - dodaje ze śmiechem.

Jeden z egzaminatorów, który tego dnia pracował z przyszłymi kierowcami, nie do końca był ze wszystkich zadowolony. - Na początku miałem panią, która ma mieć egzamin za dwa tygodnie, ale jest fatalnie przygotowana. Po dzisiejszej jeździe wie, że potrzebuje jeszcze co najmniej 10 godzin jazdy pod okiem mądrego instruktora - mówi Andrzej Cyndel, egzaminator z WORD w Katowicach, który przyznał, że właśnie dla takich kierowców dzień otwarty w ośrodku egzaminacyjnym jest nieodzowny.

Podobne zdanie wyraża dyrektor Bończyk, który podkreśla, że tego dnia była okazja nauczyć się paru rzeczy pod okiem egzaminatorów. - Oni zwracają uwagę na to, co kierowca robi źle i spokojnie wyjaśniają jak należy to poprawić. Egzaminator wychwyci wszystkie błędy - mówi Bończyk, który na koniec powiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to dni otwarte będą organizowane częściej nie tylko w ośrodku w Katowicach, ale i w oddziałach terenowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dzień otwarty w WORD w Katowicach. Można było się... poślizgać [ZDJĘCIA] - Dziennik Zachodni