Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzwi otwarte dla innych

Monika Krężel
Fot. ARC
Recenzja książki Tischner - życie w opowieściach

Niezwykły kapłan, filozof, przyjaciel Jana Pawła II, opiekun Solidarności i inteligencji, który na pytanie pewnej dziewczyny z małej wioski, co jest potrzebne, by ochrzcić dziecko, zdumiony odpowiedział: dziecko. Który ksiądz lepiej potrafił wyjaśnić najtrudniejsze filozoficzne spory, świat lat 80. albo umiał chwalić piękno polskich gór?

Tischner - życie w opowieściach to historia życia księdza profesora Józefa Tischnera, historia zmagań z przeciwnikami oraz z własną chorobą.
Książka to biografia opowiadana na podstawie scenariusza filmu o tym samym tytule.

O człowieku, który przyjazny był ludziom, przyjazny był całemu światu, opowiadają: członkowie rodziny, przyjaciele, współpracownicy, parafianie, ludzie prości i uczeni, m.in. Wanda Czubernatowa, Józefa Hennelowa, bp Tadeusz Pieronek, ks. Adam Boniecki, Lech Wałęsa, Tadeusz Mazowiecki, kardynał Stanisław Dziwisz, o. Leon Knabit.

Wszyscy wspominają Józka, bo tak o nim mówią, a każdy ma swoją opowieść - o tym, jak prowadził msze dla dzieci i jak nagrywano je na magnetofony, jak przyjeżdżał na ukochane Podhale, jak raczył papieża anegdotami, tłumaczył studentom filozofię Hegla.

Wszyscy charakteryzują go jako człowieka o ogromnej aktywności, której sensem było spotkanie z drugim człowiekiem.

W tej książce mówi też sam bohater - z pozostawionych pism i wywiadów, a większość czytelników może zastanawia się, co też teraz porabia ksiądz Tischner. Można przypuszczać, że patrzy z góry, objaśnia dalej świat i sypie anegdotami jak z rękawa.

Artur Więcek Baron i Witold Bereś, Tischner - życie w opowieściach, Świat Książki, Warszawa 2008, str. 304, cena 34,90 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!