Sylwia Iszczyłowicz z Zabrza miała 9 lat. Wyszła z domu do kościoła i ślad po niej zaginął. To było 14 lat temu. Przez cały ten czas jej mama i bracia nie mogą dociec, co się z nią stało. Nieznany jest także los Mateusza Domaradzkiego z Rybnika, Iwony Wąsik z Tarnowskich Gór czy Basi Majchrzak z Jastrzębia-Zdroju. Taki dramat może spotkać każdą rodzinę? Może. I nie ma wyjątków.
W 2012 roku w kraju zgłoszono blisko 18 tysięcy zaginięć, z czego niemal co trzecie dotyczyło dzieci. Większość z nich na szczęście szybko odnaleziono i całe wróciły do swoich rodzinnych domów. Być może stałoby się to szybciej, gdyby już wtedy działał system Child Alert, czyli m.in. numer 995. Dzięki temu systemowi informacje o zaginionych dzieciach dotrą szybko i sprawnie do wielu mediów. Będzie on uruchamiany tylko w najtrudniejszych sytuacjach zaginięcia dzieci. Tak twierdzi prezes Fundacji Itaka Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych, Alicja Tomaszewska.
A jak konkretnie to będzie wyglądało? Kiedy jest podejrzenie, że zaginionemu dziecku zagraża niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, nowe narzędzie pozwoli policjantom na wysłanie za pomocą niemal jednego przycisku informacji i zdjęcia zaginionego czy zaginionej do wielu partnerów systemu: stacji telewizyjnych, radiowych, portali interneto-wych, a także elektronicznych tablic informacyjnych.
Ten system zostałby w przeszłości użyty na przykład w takich przypadkach, jak wtedy, gdy policja otrzymała informacje o zaginięciu półrocznej Madzi Waśniewskiej z Sosnowca czy Michaliny Holewik z Cieszyna.
Każdego roku policja odnotowuje około 17 tysięcy zaginięć obywateli polskich w kraju i za granicą. Ludzie giną bez względu na wiek, płeć i status społeczny czy materialny z powodu chorób (m.in. psychicznych), wypadków, problemów finansowych, rodzinnych, a także wtedy, gdy padają ofiarą przestępstw.
Statystyki wskazują, że pośród wszystkich zgłoszeń policja odnotowuje rocznie około 320 zaginięć dzieci do 6. roku życia, około 800 zaginięć dzieci w wieku 7-13 lat i około 5 340 zaginięć dzieci w wieku od 14 do 17 lat.
Komendant główny policji generał Marek Działoszyński przypomina, że numer 995 nie służy do zgłaszania zaginięcia dzieci: - Będzie on działał tylko w konkretnych przypadkach uruchomienia systemu Child Alert - podkreśla szef polskiej policji.
Marek Działoszyński zaznaczył także, że zaginięcia dzieci należy zgłaszać tak, jak do tej pory: dzwoniąc pod numer 997, 112 lub w komendzie policji. W przypadkach szczególnych, kiedy życie dziecka będzie zagrożone, Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji uruchomi Child Alert i numer 995, gdzie będą mogły zgłaszać się osoby w tej konkretnej sprawie. Wcześniej jednak policja będzie musiała zebrać informacje o dziecku i uzyskać zgodę jego rodziców na publikację wizerunku.
*Ruch Chorzów będzie miał nowy wspaniały stadion. ZOBACZ ZWYCIĘSKI PROJEKT
*Imprezy na Andrzejki 2013. Gdzie się bawić? ZOBACZ Klubowa Mapa Województwa Śląskiego
*Tramwaje Śląskie mają nowy tramwaj Twist ZDJĘCIA Z TESTÓW
*Mayday Poland 2013 w katowickim Spodku RELACJA + WIDEO + ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?