Do zdarzenia doszło w minioną środę - tuż przed 23.00 oficer dyżurny bielskiej policji odebrał anonimowe zgłoszenie. Rozmówca, który zadzwonił na telefon alarmowy przekazał informację o tym, że w budynku na ul. Szkolnej „pozostawił bombę i zaraz wysadzi cały budynek...”.
- Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe: policję, straż pożarną, pogotowie energetyczne i gazowe. Ewakuowano 20 mieszkańców, którzy znaleźli schronienie w specjalnie podstawionym autobusie miejskim - informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.
Policyjni pirotechnicy skrupulatnie przeszukali kamienicę. Ładunku wybuchowego nie znaleziono. Po blisko 2 godzinach mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów.
W tym samym czasie kryminalni poszukiwali sprawcy głupiego żartu. Szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 19-letni bielszczanin. Chłopak został zatrzymany w czwartek i trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszy zarzuty przestępstwa, za które może mu grozić nawet do 8 lat za kratami. Będzie też musiał pokryć koszty akcji ratunkowej, które sięgają kilku tysięcy złotych. O jego losie rozstrzygnie prokuratura i sąd. Policjanci wnioskują o jego tymczasowa aresztowanie.
*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?