Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twaróg: Jestem dumny, że wokół DZ budujemy tak silną społeczność

Marek Twaróg
Marek Twaróg
Marek Twaróg arc.
Szanowni Państwo, jest już tradycją, że co roku przy świętach zdaję Państwu relację z działalności "Dziennika Zachodniego". To Wasza gazeta i - proszę wybaczyć, że to tak górnolotnie zabrzmi - wspólne dobro i symbol naszej ziemi. Myślę, że dzielenie się sukcesami (i wyciąganie wniosków z porażek) oraz opowiadanie sobie o planach na przyszłość to rzecz jak najbardziej na miejscu - świąteczna i rodzinna. Cieszę się, że tak ciepło przyjmują Państwo zaproponowaną przeze mnie kilka lat temu formę świątecznej rozmowy i oczywiście w tym roku też czekam na uwagi.

Jestem dumny z tego, że wokół DZ udaje nam się tworzyć pewnego rodzaju wspólnotę. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, byśmy kontynuowali te niemal domowe rytuały.

To był dobry rok, bo w dobrym stylu udało nam się wybronić pierwsze miejsce w Polsce w kategorii dzienników regionalnych. W żadnym innym mieście czy województwie w kraju nie ma tak silnej gazety, która w tak znaczący sposób moderuje regionalną debatę. Wielkie to zobowiązanie. Staramy się wsłuchiwać w Wasze głosy i sięgać po tematy, bohaterów, rozmówców na miarę naszych wspólnych aspiracji. To właśnie dlatego ledwie kilka tygodni temu w redakcji gościliśmy najpotężniejszych ludzi branży górniczej - wszystkich prezesów wszystkich ważnych spółek. Bo jesteśmy miejscem, gdzie trzeba na takim poziomie dyskutować. Dlatego też wraz z prześwietnymi gośćmi z Bielska i Częstochowy wróciliśmy w tym roku do podziału administracyjnego naszego regionu i problemów, jakie w związku z tym rodzą się w tych arcyważnych miastach. To właśnie dlatego wstrząsnęliśmy NFZ-em, gdy trzeba było ratować zdrowie chorej na raka młodej jastrzębianki - bo tak rozumiemy misję ważnego medium. To wreszcie dlatego w naszym studiu TV marszałek śląski Mirosław Sekuła po raz pierwszy tłumaczył zerwanie koalicji PO-RAŚ w województwie - bo od ważnego medium mają Państwo prawo oczekiwać tak istotych, szybkich i rzetelnych informacji.

Rozliczaliśmy w tym roku nasze śląskie Koleje i Stadion, a za sprawą nacisku, jaki wywieraliśmy wraz z Państwem, śląscy posłowie Platformy zdecydowali się stworzyć wreszcie projekt ustawy metropolitalnej. Naszą misję rozumiemy też tak, że w obronie ważnych wartości stajemy w kontrze nawet do naszych przyjaciół. Stąd decyzja o zaangażowaniu się w obronę dyrektorki w sławetnej "aferze" gender w Rybniku. Wybaczcie, jeśli byliśmy za ostrzy i zbyt stanowczy, ale intencja była czysta i słuszna.

Dziennik Zachodni" to pielęgnowanie tradycji i historii. Nasz pomysł na stworzenie śląskiego panteonu rozwinął się w niezwykłym tempie. Kolejne środowiska - daleko poza Śląskiem, ale z jakichś powodów zainteresowane postaciami, które przypomnieliśmy - mobilizują się w popieraniu kandydatów, zasługujących na miejsce w panteonie. Nasz niedawny uroczysty obiad, na który zaprosiliśmy znamienitych przedstawicieli śląskich elit, był chyba godnym ukoronowaniem tej inicjatywy. Ale nie jej końcem - plany mamy wielkie.

Jaki będzie następny rok? Niełatwy, bo czekają nas wybory do europarlamentu, ale przede wszystkim - wybory do samorządów. To oznacza, że debata publiczna będzie się radykalizować. Mogą być Państwo pewni, że wyczuleni na populizm będziemy szczególnie tępić wszelkie manipulacje. Tak rozumiemy może trochę wytartą już dewizę, która sprowadza się do sformułowania "stoimy po Waszej stronie". Będziemy zadawać proste pytania w imieniu mieszkańców Katowic, Rybnika, Sosnowca, Bielska, Częstochowy czy Żywca. Na łamach DZ będzie się toczyć najpoważniejsza debata o naszych miastach - to już mogę obiecać. Mamy nadzieję, że to będzie rok, w którym ucywilizuje się dyskusja o śląskości i zaproponowany przez nas poziom - niech wyznacznikiem będą rozmowy z profesorami Daviesem czy Snyderem, czy chociażby najnowszy przykład - publicystyka dra Kamuselli - będzie obowiązujący. Wciąż będziemy najsilniejszym z uczciwych mediów, w którym znajdą Państwo wszystkie punkty widzenia.

Przed nami też rozwój serwisu dziennikzachodni.pl, postawienie na prawdziwą, szybką, internetową reporterkę. Wkrótce przekroczymy granicę 1,5 mln użytkowników serwisu miesięcznie. Skoncentrowani byliśmy na ważkich regionalnych opiniach i pilnych newsach, a teraz zaoferujemy jeszcze więcej użytecznych informacji. Rok 2014 to zatem nie tylko technologiczne nowości, ale i nacisk na szybkie, miejskie dziennikarstwo.

Szanowni, to był dobry rok i wierzę, że będzie dobry rok. Trzymajmy się razem.

Twitter @MarekTwarog

Marek Twaróg,
redaktor naczelny

*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Twaróg: Jestem dumny, że wokół DZ budujemy tak silną społeczność - Dziennik Zachodni