Wojować jednak przestał, bo, jak mówi, źle znosi bieżące spory o Górny Śląsk. - Bez problemów godzę tożsamość polską ze śląską - wyjaśnia, a jest Ślązakiem z Radlina - i nie rozumiem, dlaczego gwara wypowiedziała wojnę polszczyźnie literackiej.
Przed rokiem Tadeusz Kijonka zrezygnował z prowadzenia miesięcznika "Śląsk", który sam zakładał przed 18 laty. Właśnie oddał w inne ręce prezesurę Górnośląskiego Towarzystwa Literackiego, które powstało dzięki niemu przed 21 laty. Kilka dni temu, po 47 latach, złożył rezygnację ze stanowiska kierownika literackiego Opery Śląskiej. Ale nie wybiera się na emeryturę.
- Nastawiam się na czynne bycie - wyjaśnia. Chce oddać się poezji, która jest jego namiętnością, a nigdy nie miał dla niej wiele czasu.
Jubileusz Tadeusza Kijonki dopełniło wczoraj spotkanie "Dwie kosy" w Bibliotece Śląskiej i promocja wyboru jego wierszy pt. "Czas, miejsce i słowa".
*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?