Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza gwiazdka już przed godz. 16. Najjaśniejsza będzie Wenus

Redakcja
Wigilia 2013 - pierwsza gwiazka
Wigilia 2013 - pierwsza gwiazka ARC
24 grudnia Słońce schowa się pod horyzontem o 15.43, więc już około 16. powinniśmy dostrzec jasną Wenus - mówi o pierwszej gwiazdce Lech Motyka, dyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie. Ale pierwsza gwiazdka zaświeci znacznie szybciej. Wega, Deneb, Altair? - Wybór należy do Ciebie.

Pierwsza gwiazdka w Wigilię 2013

Jaka gwiazda zaświeci nam, dając znak do tegorocznej wigilii?
Nad zachodnim horyzontem dostrzeżemy trzy jasne gwiazdy świecące w wierzchołkach obszernego trójkąta. W prawym wierzchołku, najjaśniejsza z tej trójki, Wega z gwiazdozbioru Lutni. Wyżej, nieco słabszy Deneb, świecący w Łabędziu. Zaś w lewym dolnym wierzchołku trójkąta, Altair z gwiazdozbioru Orła. Wysoko nad północno-wschodnim horyzontem inna bardzo jasna gwiazda - Kapella, najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Woźnicy. Najjaśniejszym jednak obiektem wieczornego (właściwie popołudniowego) nieba będzie planeta Wenus. To właśnie ta sąsiadka Ziemi stanie pierwszym świetlnym obiektem na niebie, który zobaczymy w wigilię. Jasność planety jest zdecydowanie większa niż najjaśniejszych, wyżej wymienionych, gwiazd (Wega i Kapella), które w przypadku braku jasnego planetarnego obiektu dawałyby sygnał do rozpoczęcia wigilijnej wieczerzy. Jako ciekawostkę można potraktować fakt wzejścia (około godz. 20) najjaśniejszej gwiazdy całego nieba - Syriusza (gwiazdozbiór Wielkiego Psa).

O której godzinie spodziewać się powinniśmy w tym roku pierwszej gwiazdki na niebie?
24 grudnia Słońce schowa się pod horyzontem o 15.43, więc już około 16. powinniśmy dostrzec jasną Wenus.

Co mogli zobaczyć na niebie pasterze w tę samą noc ponad 2 tysiące lat temu?
W Piśmie Świętym Nowego testamentu możemy przeczytać: "Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na wschodzie...", "Wtedy Herod przywołał potajemnie mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy", "A oto gwiazda, którą widzieli na wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę bardzo się uradowali" (Ewangelia według Mateusza). Czym więc było owo zjawisko astronomiczne, które zwróciło uwagę mędrców ze wschodu? Czy była to jasna kometa? Nowa gwiazda? Niezwykle rzadka konfiguracja jasnych planet? Żeby na te pytania odpowiedzieć należy wpierw ustalić kiedy to zjawisko mogło się zdarzyć, to znaczy ustalić datę narodzin Chrystusa, a nie jest to banalne.

Od roku 336 obchodzimy urodziny Jezusa z Nazaretu 25 grudnia. Data ta ma charakter czysto symboliczny. W VI wieku, na polecenie papieża Jana I, scytyjski mnich Dionizy Mniejszy dokonał próby określenia roku narodzin Chrystusa.
Zgodnie z tym wyliczeniem, Chrystus urodził się w 753 roku od założenia Rzymu. Rok 754 stał się więc pierwszym Rokiem Pańskim i początkiem datowania naszej ery.

Pierwsza gwiazdka w Wigilię 2013

Współcześni badacze wykazują jednak, że Dionizy pomylił się o co najmniej cztery lata, a być może nawet o dziewięć. Trzeba więc wziąć pod uwagę wszystkie wydarzenia astronomiczne, znane czy to dzięki obliczeniom czy też z kronik, które wydarzyły się między dziewiątym, a pierwszym rokiem p.n.e.

Pytania o gwiazdę betlejemską zadają sobie ludzie już od wielu stuleci.
Najstarsze próby wyjaśnienia zjawiska gwiazdy betlejemskiej znajdujemy u Orygenesa w III wieku, który opowiada się za hipotezą komety. Na początku XIV wieku włoski malarz Giotto di Bondone namalował słynny fresk "Pokłon trzech króli", z kometą Halleya jako gwiazdą betlejemską. W roku 1301 okresowa kometa Halleya gościła w pobliżu Słońca i ona też prawdopodobnie była inspiracją dla malarza. Dziś wiemy, że kometa Halleya, która wraca na nasze niebo co około 76 lat, przeszła przez swój punkt przysłoneczny w roku 12 p.n.e. Nie mogła więc być naszą gwiazdą betlejemską. W 5 roku p.n.e. obserwowano przez około 70 dni jasną kometę w Koziorożcu, nisko nad wschodnim horyzontem. W 4 roku p.n.e. pojawiła się słaba kometa w gwiazdozbiorze Orła. Czy to któraś z nich była gwiazdą betlejemską? A może koniunkcje planet? W 1603 roku Johannes Kepler obserwował zjawisko koniunkcji (złączenia) planet Jowisza i Saturna. Wysunął wówczas hipotezę, że podobne zjawisko mogło zainteresować mędrców ze Wschodu. Istotnie w 7 roku p.n.e. Jowisz i Saturn spotkały się na niebie i to trzykrotnie.

W rok później, do niezbyt jeszcze odległych planet olbrzymów dołącza Mars. To zgrupowanie trzech planet w czasach, kiedy niebo było czyste, nie rozświetlone tysiącami świateł ulic i domów, nie mogło ujść niczyjej uwadze.

W 3 roku p.n.e. miało miejsce złączenie Wenus i Jowisza. Planety widoczne były na niebie porannym. W 2 roku p.n.e. Wenus i Jowisz spotkały się jeszcze raz i widoczne były nad zachodnim horyzontem. Tym razem jednak świeciły tak blisko siebie, że ich blask zlewał się w jeden olśniewający obiekt. W kronikach chińskich odnotowano, że w 4 roku p.n.e. w gwiazdozbiorze Orła pojawiła się nowa gwiazda.

Odkrycie w 1975 roku pulsara w miejscu wskazywanym przez kroniki pozwala sądzić, iż mogła to być gwiazda supernowa. Pulsary są bowiem pozostałością po supernowych. Zdarzało się, że supernową obserwowano w dzień przy pełnym blasku Słońca. Tak było przecież w 1054 roku po wybuchu supernowej w Byku. Może więc supernowa? Wciąż nikt jednoznacznie nie wyjaśnił tego zjawiska.

Rozmawiała: Justyna Toros

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Gdzie najtaniej na zakupy [PORÓWNANIE CEN W MARKETACH]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!