Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Spektakl o Eugeniuszu Bodo na scenie Teatru Zagłębia [ZDJĘCIA]

TOS
Spektakl o Eugeniuszu Bodo na scenie Teatru Zagłębia
Spektakl o Eugeniuszu Bodo na scenie Teatru Zagłębia Marzena Bugała-Azarko
Eugeniusz Bodo to bodaj największa polska gwiazda okresu międzywojennego. Historia artysty, który w październiku 1943 roku zginął w radzieckim łagrze w Kotłasie jest tematem najnowszego spektaklu sosnowieckiego Teatru Zagłębia "Eugeniusz Bodo - Czy mnie ktoś woła?".

Spektakl Rafała Sisickiego (autor scenariusza i reżyser) nie jest jedynie przedstawieniem życiorysu i kariery Eugeniusza Bodo. To również podróż do świata kabaretowych rewii lat dwudziestych i trzydziestych. Ten plan okraszony piosenkami i tańcem rodem z międzywojnia na scenie istnieje na równi z enkawudzistą przesłuchującym Bodo w łagrze. Ten etap jego życia był jeszcze niedawno pomijany. W czasach PRL-u oficjalna wersja głosiła, że artystę zabili Niemcy po wejściu do Lwowa w 1941 roku.

W przedstawieniu artystów tak naprawdę jest dwóch - młodszy i starszy. Ten pierwszy, grany przez Piotra Bułkę, to bożyszcze międzywojennej Warszawy. Drugi - w jego roli Grzegorz Kwas - to już zmęczony przesłuchaniami i podejrzeniami więzień NKWD.

- Ta historia jest tak naprawdę nieznana w naszym kraju. Wiele osób nie wie, jak Bodo zginął. Frapujące będzie też to, żeby dowiedzieć się, jaki los będzie przewrotny. Myślę, że to nauczka dla nas wszystkich, że życie jest naprawdę nieprzewidywalne - mówi Grzegorz Kwas.

- Bardzo duży nacisk był na przygotowanie kondycyjne i na przygotowanie wokalne. Śpiewamy 26 utworów. To ogromna ilość. W sferze dramatycznej przygotowania również były bardzo żmudne, ponieważ koledzy mierzą się z prawdziwymi tekstami Eugeniusza Bodo - dodaje Piotr Bułka.

Oprócz tej dwójki w przedstawieniu zobaczymy również m.in. Krystynę Gawrońską, Wojciecha Leśniaka, Aleksandra Blitka, Tomasza Muszyńskiego, Edytę Ostojak, Michała Bałagę i Przemysława Kanię.

Autorką scenografii i kostiumów jest Aleksandra Szempruch, choreografią zajął się Jakub Lewandowski.

- Chcemy poprzez ten spektakl dać coś ciekawego i interesującego, ale też dać coś, nad czym widzowie mogą się zastanowić, a sądzę, że taka forma tego spektaklu jest w stanie zagwarantować i śmiech, i łzy - uważa Piotr Bułka.

- Jestem zafascynowany tym teatrem i tym zespołem. Wszystko, co dobre to oni, a co złego to ja - powiedział z kolei reżyser spektaklu Rafał Sisicki.

Premiera na scenie Teatru Zagłębia w piątek 3 stycznia o godz. 19.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!