18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na pomoc Hospicjum Cordis

Beata Sypuła
Lekarze, pielęgniarki, duchowni i wolontariusze podają potrzebującym pomocną dłoń
Lekarze, pielęgniarki, duchowni i wolontariusze podają potrzebującym pomocną dłoń Fot. Marzena Rugała
Akcja Polski Dziennika Zachodniego -Podaruj 1 procent swego podatku.

Żyjemy w czasach, gdy wiele wrażliwych osób dostrzega wdzieranie się w naszą współczesność cywilizacji śmierci. Uważa ona eutanazję za godne człowieka rozwiązanie. Wiele osób nigdy na taki krok nie da swojej zgody, uznając to za rozwiązanie nieludzkie, niechrześcijańskie. Dlatego zdumienie budzi fakt, że placówki, które opiekują się człowiekiem do jego naturalnej śmierci, otaczając czułością i zrozumieniem dla cierpienia chorego, a po jego odejściu także rodzinę, mają w Polsce tak wielkie kłopoty.

Jednym z takich miejsc, gdzie liczy się człowiek, jest Hospicjum Cordis z Mysłowic. Lekarze, pielęgniarki, duchowni i wolontariusze podają potrzebującym pomocną dłoń - dzięki temu na zawsze znajdują miejsce w sercu rodzin nieuleczalnie chorych ludzi. To właśnie tu przez ostatnich 15 lat można się było przekonać, że umieranie nie musi wiązać się z bólem.

- Hospicjum jest alternatywą eutanazji. Od 1990 r. sprawujemy opiekę w domach chorych - mówi Grabowska-Markowska, dyrektor mysłowickiego hospicjum. - Człowiek nigdy nie poprosi o śmierć, jeżeli ma przy sobie drugiego człowieka.

Od lutego 1994 roku Społeczne Towarzystwo Hospicjum Cordis uruchomiło pierwszy w Polsce południowej oddział stacjonarny dla chorych umierających z powodu choroby nowotworowej pod nazwą: "Gościna Serca Św. Teresy od Dzieciątka Jezus - Zespół Opieki Hospicyjnej przy Społecznym Towarzystwie Hospicjum Cordis".

Z roku na rok po pomoc do ludzi szczerego serca zgłaszało się coraz więcej osób.

Śmierć jest jak burza. Jest prymitywna, chaotyczna, to siła natury. Sieje spustoszenie w naszym życiu. Podobnie jednak, jak kiedyś odnalazłem ciszę w samym środku huraganu, tak samo można odnaleźć pokój w chaosie, w cierpieniu i pośród ciemnych, samotnych nocy. Można odnaleźć spokój w każdej śmierci. Można go odnaleźć tylko wtedy, kiedy usunie się wszystko inne. Kiedy uwolni się gniew, nienawiść, niespełnione uczucia, zostaje jedynie pokój. Będąc w pokoju z samym sobą, można umierać w oku cyklonu - takie właśnie myśli Davida Kesslera z jego książki pt. Śmierć jest częścią życia. O prawo do godnego umierania słyszą chorzy i rodzina.
Tak jak inne polskie hospicja, także mysłowicka placówka boryka się głównie z problemami finansowymi i zmaga z biurokracją. W dodatku w 2005 roku katowicki sanepid stwierdził, że mysłowickie pomieszczenia Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, czyli zespołu opieki hospicyjnej przy Społecznym Towarzystwie Hospicjum Cordis, nie spełniają ustawowych wymagań. Chodzi głównie o stan pomieszczeń i urządzeń. Dlatego powstanie nowego domu dla Cordis stało się potrzebą chwili. Trwają starania o wybudowanie nowej siedziby.

Najpierw szukano miejsca, potem - pieniędzy. Ci, którzy umieją zmagać się ze śmiercią, są czasem bezsilni wobec biurokracji, złej woli czy znieczulicy decydentów. Na pomoc ruszyły im osoby nie tylko wielkiego serca, ale i autorytetu. W skład Komitetu Budowy Domu Hospicjum Cordis weszły takie osobistości, jak profesorowie Tadeusz Sławek, Ewa Małecka-Tendera, Marek Szczepański i Jerzy Buzek, a także dyrektor hospicjum Jolanta Grabowska-Markowska i inż. Tadeusz Burzec. Od 2007 roku przedsięwzięciu patronuje wojewoda śląski.

Dziś nowe hospicjum powstaje w Katowicach Janowie przy ul. Ociepki. Stara się o środki unijne, organizuje liczne imprezy i kwesty. Kto miał szczęście i dopchał się przez tłumek parafian ze święconką - ten przed katowickimi kościołami w ostatnią Wielkanoc mógł kupić jajko ozdobione przez wolontariuszy, zbierających w ten sposób datki na hospicjum. Kto tego nie uczynił, ma jeszcze szansę pomocy hospicjum, przekazując na nie 1 proc. swego podatku.

**Przekaż 1 proc.

Wypełniając PIT wpisz:
Społeczne Towarzystwo Hospicjum Cordis oraz numer KRS: 0000040314

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!