Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynna okulistka Ariadna G. uniewinniona od zarzutu korupcji. Porażka prokuratury?

Agata Pustułka
Czym jest łapówka? Opłatą!
Czym jest łapówka? Opłatą! 123RF
Okulistka miała przyjąć 100 tys. zł. i ok. 65 tys. euro. Nigdy nie przyznała się do winy. Co stało się z pięniędzmi? Też nie jest to jasne.

Prof. Ariadna G.-Ł., wieloletnia dyrektor najsłynniejszej w Polsce okulistyki, oskarżona przez prokuraturę o branie łapówek za ustawianie przetargów na zakup sprzętu medycznego, została przez Sąd Rejonowy w Warszawie uniewinniona od zarzutów!

Sąd orzekł, że oskarżona nie miała wpływu na komisję przetargową, a koperty z pieniędzmi były "dodatkową opłatą, która nie wpływała na decyzje oskarżonej". Nie wyjaśniono jednak co stało się z pieniędzmi.

W sumie miało chodzić o 100 tys. zł. i ok. 65 tys. euro w kopertach, które miała wręczać Agnieszka B. pracownica austriackiej firmy medycznej. Proceder trwał od 2003 do 2007 roku. Już rok później, po wielomiesięcznej przepychance prof. G. straciła stanowisko. Oprócz sprawy korupcyjnej ciążyło na niej upublicznienie jej problemów z alkoholem. Do szpitala została wezwana policja. Wszystko pokazały kamery TVN. Dziennikarskie śledztwo prowadził redaktor naczelny Tygodnika Podhalańskiego Jerzy Jurecki, który badał okoliczności zakupu przez prof. G.-Ł. hotelu w Zakopanem. To on wpadł na ślad podejrzanych transakcji.

Ostatecznie świadkiem oskarżenia została Agnieszka B. Sama zgłosiła się do prokuratury. Wręczane pieniądze miały być " zwyczajową" prowizją. Jak się okazuje, według cytowanego przez "Gazetę Wyborczą", uzasadnienia sądu, prowizje wręczane przez przedstawiciela firmy są naganne, ale nie są przestępstwem. Czy to oznacza, że o łapówce możemy mówić tylko w momencie, gdy na kopercie ktoś napisze "to jest łapówka"?

- Jestem zdziwony, że oskarżenie oparto tylko na zeznaniach jednego świadka. To wieka słabość, świadcząca o tym, że prokuratura nie wywiązała się ze swojego zadania dobrze - mówi nam Jurecki.- Myślę, że na łagodne postanowienie sądu miały też wpływ wiek i stan zdrowia oskarżonej.

Jak twierdzi mąż lekarki Tadeusz Łapiński "z wyroku można być zadowolonym, ale uzasadnienie jest dla niego niezrozumiałe".

- Moja żona nigdy nie brała żadnych kopert z pieniędzmi - dodaje. Podkreśla, że problemy zdrowotne żony uniemożliwiają jej wypowiadanie się w sprawie.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Filmy erotyczne z początku XX w. to nie porno, a sztuka ZOBACZCIE
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Orszaki Trzech Króli idą przez nasze miasta [ZDJĘCIA + WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!