Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice chce u siebie

Tomasz Kuczyński
We wniosku licencyjnym na następny sezon Piast Gliwice poprosi PZPN o możliwość gry w rundzie jesiennej na swoim stadionie przy ulicy Okrzei!

- Nasza prośba dotyczy meczów do końca października. Potem i tak musimy się przenieść na obiekt z podgrzewaną murawą - informuje rzecznik klubu, Grzegorz Muzia, dodając: - Oczywiście, najpierw musimy utrzymywać się w ekstraklasie.

Jesienią ma ruszyć w Gliwicach budowa nowego stadionu. Zanim jednak wjedzie tam ciężki sprzęt, piłkarze Piasta mieliby grać u siebie, a nie znów w odległym Wodzisławiu. - Do końca czerwca nasz klub zostanie przekształcony w spółkę i to ona złoży wniosek licencyjny - przypomina Muzia. - Komisja Licencyjna nie miała żadnych uwag do pierwszej części naszej dokumentacji licencyjnej, związanej z finansami. Gdy zakończą się rozgrywki, PZPN będzie przyjmować wnioski na nowy sezon. W nim poprosimy o możliwość gry przy Okrzei, bo widać, jak to jest ważne dla kibiców Piasta.

Gliwicki klub będzie musiał wskazać też obiekt zastępczy. Wiele wskazuje na to, że ponownie wybór padnie na stadion Odry Wodzisław, choć niewykluczony jest też obiekt Polonii Bytom. Zgodnie z przepisami licencyjnymi od listopada do marca trzeba grać na podgrzewanych płytach. Montaż takiej instalacji pod obecną murawą przy Okrzei jest wykluczony, bo boisko przy budowie stadionu zostanie przesunięte.
Właśnie z powodu braku podgrzewania, a teraz ze względu na przygotowania do jego założenia, na Stadionie Śląskim rozgrywa swe spotkania najbliższy wyjazdowy rywal Piasta - chorzowski Ruch. Kibice gości nie mogą brać udziału w meczach "niebieskich". Nieoficjalnie wiadomo jednak, że gliwiccy fani mają pojawić się w niedzielę na trybunach Stadionu Śląskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!