Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytom: strefa ma już rok, ale inwestorów brakuje

Magdalena Nowacka-Goik
Największa i najlepiej funkcjonująca strefa w ramach KSSE to strefa w Gliwicach. Tu jest m.in. Opel
Największa i najlepiej funkcjonująca strefa w ramach KSSE to strefa w Gliwicach. Tu jest m.in. Opel fot. arc
Rok temu Bytom przygotował swoją część w KSSE. Ponad 14-hektarowy teren przy dawnej KWK Powstańców Śląskich nadal jednak stoi pusty.

W listopadzie rok temu było wielkie i szumne otwarcie bytomskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak mówił wtedy Damian Bartyla, prezydent Bytomia, zainteresowanych działkami na tym terenie było dwóch tajemniczych inwestorów. Tymczasem minął już rok, a żadna firma w bytomskiej Dąbrowie Miejskiej wciąż się nie pojawiło. Czy to się zmieni?

Aleksandra Szatkowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Bytomiu, zapewnia, że umowa z jednym z inwestorów będzie sfinalizowana jeszcze w tym roku. - Teren ten zaledwie, a nie aż rok temu, został oddany - mówi rzeczniczka. I dodaje: - Bytomska Agencja Rozwoju Inwestycji prowadzi rozmowy z inwestorem z branży OZE (odnawialne źródła energii). Obecnie finalizowana jest umowa na sprzedaż jednej z działek wchodzących w skład KSSE Bytom. Umowa będzie zawarta do końca bieżącego roku. KSSE zastrzegła sobie jednak prawo do nie ujawniania szczegółów transakcji - mówi Aleksandra Szatkowska.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że być może wśród tych inwestorów pojawi się spółka Stan Szkło z Piekar Śląskich.

Atutów tego miejsca jest sporo: blisko do obwodnicy i autostrady A1 oraz DK11. Do tego są jeszcze ulgi podatkowe dla inwestorów i to na 10 lat. A to jeszcze nie wszystko: teren po KWK Powstańców Śląskich został uzbrojony, oświetlony. Wybudowano też drogę zbiorczą, drogi dojazdowe wraz z chodnikami, drogami rowerowymi i miejscami parkingowymi. Inwestycja kosztowała ponad 21 milionów zł , z czego 5,5 mln zapewniło miasto, a reszta pochodzi z dotacji unijnej. Mimo to, kolejek chętnych do inwestycji nie ma. Co może mieć na to wpływ?

- Bytom ma problem ze złym wizerunkiem i kojarzy się ze szkodami górniczymi - mówi Daniel Lekszycki, bytomski społecznik ze stowarzyszenia Miasto dla Mieszkańców. - To z pewnością ma wpływ na brak zainteresowania ze strony inwestorów, którzy boją się tu budować swoje zakłady i szukają innych lokalizacji. Niestety, wysiłki władz miasta są niewystarczające i osoby odpowiedzialne za promocję Bytomia nie potrafią przebić się do szerszego grona z pozytywnym komunikatem na temat Bytomia - twierdzi Lekszycki.

Joanna Stępień, bytomska radna, mówi wprost: - W Bytomiu brakuje osoby, która zajmowałaby się potencjalnymi inwestorami. Opiekuna, który zajmie się nimi profesjonalnie. Brakuje też marketingu i promocji. Samo hasło, że „Bytom czeka na inwestorów” jest tego przykładem: żadnych konkretnych informacji i działań, tylko czekanie - mówi radna.

O przyczynach braku zainteresowania inwestorów mówi też dr Bartłomiej Gabryś, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

- Słaba promocja, słabo określony target. Trzeba pracować nad przyciągnięciem dużej firmy, za którą przyjdą następne. Mamy takie przykłady, choćby z tyskim Fiatem, za którym przyszły następne firmy. Dlaczego nie ma inwestorów? Zwykle problem polega na zbyt dużych kosztach lub małych korzyściach. W przypadku Bytomia, miasta o historii pogór-niczej, wpływ może mieć też braku dostępu do specjalistycznej kadry - podkreśla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty