Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zderzenie pociągów w Myszkowie. W piątek trasą Katowice - Częstochowa żaden pociąg nie pojedzie

Janusz Strzelczyk
Wypadek pociągów w Myszkowie. Dwa wagony cysterny całkowicie zmiażdżone. Maszynista jest ranny. Trafił do szpitala. Szlak kolejowy jest całkowicie nieprzejezdny
Wypadek pociągów w Myszkowie. Dwa wagony cysterny całkowicie zmiażdżone. Maszynista jest ranny. Trafił do szpitala. Szlak kolejowy jest całkowicie nieprzejezdny Jan Banik, Janusz Strzelczyk
Wypadek kolejowy w Myszkowie, gdzie zderzyły się pociągi towarowe, przewożące węgiel i olej opałowy, sparaliżował komunikację kolejową na trasie Katowice - Częstochowa. Do wypadku doszło na przystanku kolejowym Myszków Światowit, około godziny 4.32. W piątek nie przejedzie tędy żaden pociąg, co powoduje ogromne utrudnienia w planowanym ruchu pociągów osobowych. Kolej uruchomiła komunikację zastępczą.

AKTUALIZACJA 09.25
Utrudnienia w ruchu kolejowym są bardzo poważne. Za pociągi Kolei Śląskich na odcinku Zawiercie – Myszków kursuje zastępcza komunikacja autobusowa. Pozostałą cześć trasy jest obsługiwana przez ruch kolejowy, ale ze względu na zaistniałe utrudnienia pociągi w relacji S1 (Częstochowa – Gliwice) mogą doznawać istotnych opóźnień.

ZOBACZCIE KONIECZNIE:
PARALIŻ NA TORACH: KIDY POJADA POCIĄGI

Pociągi dalekobieżne kierowane są na trasę przez Włoszczowę. Czas jazdy może się wydłużyć nawet o 90 minut.

CZYTAJ KONIECZNIE:
KOMUNIKAT O RUCHU POCIĄGÓW PLK NA TRASIE KATOWICE - CZĘSTOCHOWA

Na miejscu zdarzenia pracuje obecnie 11 zastępów straży pożarnej (około 60 strażaków)

Przyczyna zderzenia pociągów w Myszkowie z winy semaforów? S...

"Informacje o zmianach przekazywane są podróżnym na stacjach i przystankach oraz w pociągach. Do godz. 8.00 zmienioną trasą pojechały 4 pociągi. Według wstępnych prognoz po jednym torze będzie można wznowić ruch pociągów jeszcze dziś wieczorem.
Dziś o godz. 04:30 na trasie Myszków - Zawiercie, pociąg towarowy relacji Jaworzno Szczakowa - Ełk najechał na tył pociągu relacji Trzebinia-Wróblin Głogowski z ładunkiem - 16 cystern z olejem opałowym. Nie ma ofiar. Ranny został maszynista z pociągu relacji Jaworzno Szczakowa – Ełk."
- informują w komunikacie PKP PLK.

AKTUALIZACJA 09.14
W tej chwili na miejscu zdarzenia pracuje 11 zastępów straży pożarnej (około 60 strażaków). - Nasze zadania skupiają się w tej chwili na zabezpieczeniu rozszczelnionej cysterny. Pilnujemy, aby szkodliwa substancja nie dostała się do gruntu. Na miejscu pracuje jednostka chemiczna z Częstochowy - mówi kapitan Mariusz Szczepański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Myszkowie.

Po zakończeniu działań związanych z rozszczelnioną cysterną, strażacy podejmą działania związane z pozostałymi cysternami. - Trudno w tej chwili powiedzieć, ile z nich zostało na tyle poważnie uszkodzonych, że konieczne będzie przepompowywanie. Nasze działania będą dzisiaj trwały co najmniej do późnych godzin wieczornych - mówi kapitan Szczepański.
AKTUALIZACJA 08.09
- Mamy już pierwsze informacje o przyczynie zderzenia - mówi prokurator Prokuratury Rejonowej w Myszkowie Dariusz Bereza. Z jego relacji wynika, że maszynista pociągu z cysternami otrzymywał sprzeczne sygnały z semaforów. Nie wiadomo jeszcze jaka była przyczyna takiego działania sygnalizacji. To ustalą eksperci kolejowi.

Na toczący sie wolno skład z mazutem uderzył pociąg z węglem. Oba pociągi jechały w stronę Częstochowy. W wyniku zderzenia rozszczelniły się trzy cysterny. Nie doszło do skażenia powietrza, a strażacy będą musieli usunąć olej opałowy, który wyciekł z cystern. Na miejscu pracuje 30 zastępów straży pożarnej i jednostka ratownictwa chemicznego z Częstochowy.

Przez cały piątek będzie trwało wypompowywanie mazutu z cystern. Na jedną cysternę trzeba poświęcić 2 godziny. Potem dopiero będzie można je usunąć specjalistycznym dźwigiem. Strażacy oceniają, że cała operacja potrwa ok. 15 godzin. To oznacza, że między Częstochową a Zawierciem nie przejedzie w piątek żaden pociąg.

Koleje Śląskie uruchomiły przewozy zastępcze między Zawierciem a Porajem. Pociągi dalekobieżne Intercity kierowane są z Częstochowy objazdem przez Koniecpol i Włoszczową.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Zgodnie z pierwszymi informacjami, które dotarły do strażaków, jeden z pociągów miał przewozić toksyczny związek chemiczny, ale okazało się, że to jednak olej opałowy.

- Dwa wagony cysterny zostały zmiażdżone, doszło także do pożaru jednej z lokomotyw. Został ugaszony. Na miejscu jest m.in. pluton chemiczny z Częstochowy. Akcja trwa - przekazała st. kpt. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka prasowa śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z pociągów najechał na tył drugiego.

Maszyniści przeżyli. Jeden jest z nich jest ranny. Ze wstępnych informacji wynika, że drugi nie odniósł obrażeń.

W akcji biorą udział 23 zastępy strażaków zawodowych i OSP.

Pasażerowie pociągów pasażerskich mogą spodziewać się utrudnień na trasie Częstochowa - Gliwice.

Jak poinformowały Koleje Śląskie, pociągi towarowe zablokowały szlak i w związku z tym na tym odcinku będzie wprowadzona komunikacja zastępcza. W tej chwili pociągi relacji Częstochowa - Gliwice mają ok. półtorej godziny opóźnienia. Pociągi Intercity kierowane są objazdem przez stację Włoszczowa północna.

- Za utrudnienia podróżnych przepraszamy - czytamy w komunikacie KŚ.

Zamknięty jest przejazd na ulicy Partyzantów w Myszkowie. Policja organizuje objazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!