Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg z Chorzowa do Piekar Śląskich

Katarzyna Nylec
Niespełna dziesięciokilometrowa droga wojewódzka nr 911, łącząca Bytom ze Świerklańcem, w niedzielne popołudnie pełna była policji. W ciągu niespełna dwóch godzin doszło tu do śmiertelnego wypadku i dramatycznego pościgu.

Najpierw, tuż po godzinie 14, pod kołami volkswagena golfa zginął 77-letni rowerzysta. Do tego tragicznego wypadku doszło przy pierwszym zjeździe z DW 911 w kierunku Bytomia (jadąc od strony Piekar Śląskich).

Jak ustalili policjanci, kierowca cinquecento - 75-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór jadąc lewym pasem ruchu, niespodziewanie zmienił pas wjeżdżając wprost na volkswagena. Ten, by uniknąć zderzenia, zjechał na prawy pas, którym z kolei jechał rowerzysta, i potrącił go. Rowerzysta zginął na miejscu.

O godzinie 16.10 kilkanaście metrów dalej rozegrały się sceny rodem z filmu sensacyjnego. W ręce chorzowskich policjantów wpadł motocyklista. Udało się go zatrzymać dopiero wtedy, gdy motor uderzył w barierki energochłonne. Motocyklista porzucił motor na jezdni i próbował uciekać pieszo. Nie udało mu się. Okazało się, że pościg policjanci rozpoczęli już w Chorzowie, gdzie patrol ruchu drogowego chciał zatrzymać motocyklistę do kontroli.

- Mężczyzna złamał szereg przepisów - nie miał prawa jazdy i jechał pod prąd. Ponadto w trakcie pościgu spowodował kolizję - relacjonuje podinspektor Andrzej Gąska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiego Policji w Katowicach. Badanie motocyklisty wykazało, że był pod wpływem narkotyków. Policja nadal bada sprawę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!