Najpierw, tuż po godzinie 14, pod kołami volkswagena golfa zginął 77-letni rowerzysta. Do tego tragicznego wypadku doszło przy pierwszym zjeździe z DW 911 w kierunku Bytomia (jadąc od strony Piekar Śląskich).
Jak ustalili policjanci, kierowca cinquecento - 75-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór jadąc lewym pasem ruchu, niespodziewanie zmienił pas wjeżdżając wprost na volkswagena. Ten, by uniknąć zderzenia, zjechał na prawy pas, którym z kolei jechał rowerzysta, i potrącił go. Rowerzysta zginął na miejscu.
O godzinie 16.10 kilkanaście metrów dalej rozegrały się sceny rodem z filmu sensacyjnego. W ręce chorzowskich policjantów wpadł motocyklista. Udało się go zatrzymać dopiero wtedy, gdy motor uderzył w barierki energochłonne. Motocyklista porzucił motor na jezdni i próbował uciekać pieszo. Nie udało mu się. Okazało się, że pościg policjanci rozpoczęli już w Chorzowie, gdzie patrol ruchu drogowego chciał zatrzymać motocyklistę do kontroli.
- Mężczyzna złamał szereg przepisów - nie miał prawa jazdy i jechał pod prąd. Ponadto w trakcie pościgu spowodował kolizję - relacjonuje podinspektor Andrzej Gąska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiego Policji w Katowicach. Badanie motocyklisty wykazało, że był pod wpływem narkotyków. Policja nadal bada sprawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?