- Ostatnio chuligani zniszczyli sterowniki w dwóch sygnalizacjach: przy alei Armii Krajowej (od uderzenia w sterownik doszło do zwarcia w głównym układzie zasilania sygnalizacji) oraz na skrzyżowaniu al. Wolności i ul. Kopernika - mówi Marta Górska, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg.
W obu przypadkach spowodowało to utrudnienia zarówno dla kierowców, jak i pieszych.
Z kolei złodzieje kradną obudowy lamp sygnalizatorów. Łupem złomiarzy padają też znaki drogowe. Za tablicę i słupek, do której jest przymocowana, mogą dostać ok. 40 złotych. Nowy znak kosztuje od 200 do 2 tysięcy złotych. Najtańsze są te proste, z jednym piktogramem. Najwięcej z miejskiej kasy trzeba zapłacić za duże plansze z informacjami dokąd prowadzi droga.
Przyłapani przez strażników miejskich złomiarze najczęściej tłumaczą, że znaleźli znaki porzucone na ulicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?