Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego burzą zabytki w Rybniku? Czy miasto przekroczyło kompetencje?

Aleksander Król
Dworek Florianshof został zrównany z ziemią
Dworek Florianshof został zrównany z ziemią Dziennik Zachodni
Burzą rybnickie zabytki. Najpierw willa dyrektora kopalni Beata w Niewiadomiu, teraz dworek Florianshoff w Zamysłowie. Który następny?

Nie udało się uratować zabytkowego dworku Florianshof, o którego dzielnie walczyli mieszkańcy Zamysłowa. W ubiegłym tygodniu dworek z XVIII w. został zburzony. Na nic zdało się wezwanie przez mieszkańców policji. Mundurowi przyjechali, ale firma pokazała papiery rozbiórkowe, po czym zrównała obiekt z ziemią. To kolejny obiekt związany z historią Rybnika, który został wyburzony w ostatnim czasie. Wcześniej padła willa dyrektora kopalni Beata w Niewiadomiu. Złośliwi pytają, który będzie następny…

Przypomnijmy, w czwartek 16 lutego po interwencji mieszkańców i dziennikarzy DZ udało się wstrzymać na chwilę rozbiórkę. Na miejsce przyjechał Wojewódzki Konserwator Zabytków z Katowic. Prace zostały wstrzymane, ale nie na długo. Obiekt został rozebrany w zeszłym tygodniu.

SKANDAL W RYBNIKU: DWOREK FLORIANSHOF ZBURZONY. JUŻ GO NIE MA ZDJĘCIA + WIDEO

- Nie zostawimy tak tego - mówią mieszkańcy Zamysłowa. Donoszą nam, że przy rozbiórce miał być nadzór archeologiczny, ale burzono wszystko w pośpiechu... Dlaczego wojewódzki konserwator zabytków ostatecznie pozwolił na rozebranie dworku?

- Po rozpatrzeniu odwołania uchyliliśmy decyzję o wstrzymaniu prac rozbiórkowych. Ustawa daje nam możliwość wstrzymania prac przy obiekcie niewpisanym do rejestru zabytków , jeżeli są przesłanki do jego wpisu. Co do zasady, obiekt rzeczywiście miał wartość historyczną - mówi Mirosław Rymer z biura prasowego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach.

Śląsk to stan umysłu. Tak woj. śląskie reklamuje samo siebie. Serio. Są tam same kopalnie i huty, ludzie mają czarne obwódki wokół oczu, ciągle jedzą kluski z roladą i mieszkają na kulturalnej pustyni. Przyroda? Czegoś takiego tam nie znają. Unikaj tego nudnego i zdegenerowanego regionu. Oto 10 powodów, dlaczego

Śląskie? Nigdy tam nie jedź. 10 powodów, dla których lepiej ...

Jednak tłumaczy, że stan dworku po ostatnim incydencie był zły.

- Zasięgnęliśmy opinii budowlańców i stwierdziliśmy, że przy tym stanie obiektu, gdy naruszono ściany koparką - obiekt w zasadzie wymagałyby w znacznej części odtworzenia - czyli wymiany substancji zabytkowej, co w praktyce prowadziłoby do pozbawienia go tych cech, które stały u podstaw wpisania go do rejestru zabytków - mówi Rymer. - A ponieważ obiekt był już niestabilny, sprawiał zagrożenie dla życia i zdrowia, przy tych silnych wiatrach, które wiały przy weekendzie, cieszę się, że uchyliliśmy to wstrzymanie , bo nie mogę wykluczyć, że nie doszłoby tam do tragedii - dodaje. Jednocześnie przyznaje, że obiekt pierwotnie, jak najbardziej nadawał się do wpisania go do rejestru zabytków. Przyznaje, że wszyscy się spóźnili. - Pierwszy sygnał, jaki kojarzę, był od pana - mówi naszemu dziennikarzowi Mirosław Rymer.
Tymczasem miasto twierdzi, że informowało WKZ o sprawie Dworku z Zamysłowa.

- Budynek mieszkalny przy ul. Jarzynowej 19 nie był wpisany do rejestru zabytków, ale objęty był ochroną konserwatorską na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i znajdował się w gminnej ewidencji zabytków. Pozwolenie na rozbiórkę budynku na Zamysłowie wydane zostało przez Wydział Architektury UMR, po pozytywnym zaopiniowaniu przez Miejskiego Konserwatora Zabytków - mówi Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika, dodając, że niezwłocznie po wydaniu opinii, MKZ przekazał kopię opinii konserwatorskiej z dnia 16 stycznia 2017 r do WKZ.

W WUOZ tłumaczą, że opinia owszem i była, ale niczego z nimi nie uzgadniano.

- Spór z miastem o zakres kompetencji prezydenta Rybnika i MKZ będzie prawdopodobnie rozstrzygnięty w postępowaniu administracyjnym. W opinii pracowników UM Rybnika, wystarczyła opinia Miejskiego Konserwatora Zabytków , tymczasem według nas, przed wydanym pozwolenia, niezależnie od opinii MKZ należało wystąpić do WKZ o uzgodnienie, co nie miało miejsca - dodaje Rymer.

XVIII w. dworek Florianshof podzielił los zburzonej wcześniej willi dyrektora kopalni Beata w Niewiadomiu (budynek przy ul. Raciborskiej 226 b), która także nie była wpisana do rejestru zabytków, a znajdowała się jedynie w gminnej ewidencji zabytków Rybnika. Akurat w przypadku tamtej willi miasto nie zgodziło się na rozbiórkę, a właściciel dokonał jej samowolnie.

Na naszym profilu „Kocham Rybnik na facebooku, ktoś pyta, który obiekt będzie następny: „Kolejny będzie Dwór Cysterski w Stodołach?” Do rejestru zabytków woj. śląskiego jest wpisanych 25 zabytków nieruchomych z Rybnika. Z kolei w gminnej ewidencji zabytków Rybnika (w której był Florianshof i willa Beaty) ujętych zostało 812.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo