Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Pikantne historie dla pendżabskich wdów" RECENZJA: siła kobiet, indyjska kuchnia i... erotyka!

Maria Olecha-Lisiecka
Maria Olecha-Lisiecka
„Pikantne historie dla pendżabskich wdów”, Balli Kaur Jaswal
„Pikantne historie dla pendżabskich wdów”, Balli Kaur Jaswal Maria Olecha
„Pikantne historie dla pendżabskich wdów” Balli Kaur Jaswal to powieść o kobietach i dla kobiet – w najlepszym tego słowa znaczeniu. Dawno nie czytałam książki, w której autorka tak mądrze i ciepło pisze o sile kobiet, kobiecej przyjaźni, relacjach między kobietami, ich marzeniach i pragnieniach, także tych najbardziej skrytych i intymnych. Erotyczne wątki dodają całości smaczku. Pikanterii, która jest uzasadniona i wysmakowana. Czyta się znakomicie!

Główną bohaterką „Pikantnych historii dla pendżabskich wdów” jest Nikki, córka indyjskich imigrantów. Pracuje jako barmanka w Londynie Zachodnim. Niedawno wyprowadziła się z domu. Ma starszą siostrę Mindi, która nadal mieszka z matką. Do tej pory Nikki dystansowała się od tradycyjnej sikhijskiej społeczności i wolała bardziej niezależny, czyli zachodni styl życia, ale kiedy popada w finansowe tarapaty, postanawia podjąć pracę nauczycielki kreatywnego pisania w samym sercu zamkniętej londyńskiej społeczności imigrantów z Pendżabu.

Okazuje się, że sikhijskie wdowy, które zapisały się na kurs, chcą poznać podstawy pisania po angielsku, a nie zgłębić sztukę tworzenia krótkich form. Jednak Nikki szybko orientuje się, że jej kursantki to nie tylko skromne wdowy, które spędziły życie w cieniu ojców, braci i mężów, ale kobiety pełne pasji i ukrytych pragnień. Zapisały się na kurs, aby owymi pragnieniami i fantazjami się podzielić. Dlatego Nikki uczy je, jak wyrazić zamknięte w nich historie, uwalniając nieoczekiwaną i ekscytującą twórczą siłę.

Kurs staje się coraz bardziej popularny, lecz Nikki przestrzega uczestniczki, by nie ujawniały jego pikantnych treści mężczyznom. Kiedy jednak rozchodzi się plotka o podejrzanej śmierci pewnej młodej żony – nowoczesnej kobiety, takiej jak Nikki – a wśród przyjaciółek zaczynają krążyć niektóre z erotycznych opowieści z zajęć, wybucha skandal, który zagraża im wszystkim...

Pikantne sceny, herbata z kardamonem i bakłażan

Jeśli jednak ktoś spodziewa się, że „Pikantne historie dla pendżabskich wdów” to taka inna wersja „50 twarzy Greya”, to od razu go wyprowadzę z błędu. Książka Balli Kaur Jaswal jest powieścią, którą przeczytać po prostu warto. Tutaj sceny erotyczne są pretekstem to opowiedzenia czegoś więcej: opisania pozycji pendżabskich kobiet w ich społeczności oraz ich życia w Londynie. Sceny seksu są przy tym tak naturalnie, barwnie i z fantazją opisane, że bez nich książka nie byłaby taka sama. Ta pikanteria nadaje powieści charakteru, jak kardamon indyjskiej herbacie, albo kurkuma – curry.

Tak, „Pikantne historie dla pendżabskich wdów” Balli Kaur Jaswal pełne są zapachów kojarzących się z indyjską kuchnią. No bo jak pisać o kobietach z Pendżabu nie wspominając o curry, piklach albo roti, czyli indyjskich plackach? Jak pokazać koloryt Pendżabu bez dań tamtejszej kuchni? W tej powieści kurkuma, kardamon, kolendra, cynamon i kumin mają wyjątkowo intensywny aromat. Działają na zmysły! A bakłażan nabiera nowego znaczenia!

Powieść o sile kobiet i dla kobiet. Ale i dla mężczyzn także

Dla mnie ta powieść ma jeszcze jedną wartość. Mówi dużo o Hindusach, o ich kulturze, religii, tradycji, ze szczególnym uwzględnieniem roli i pozycji kobiet. Kobiet, które choć urodzone i wychowane w odległych Indiach, mieszkają w Europie, a marzenia mają takie same, jak kobiety na całym świecie. Chcą kochać i być kochane, potrzebują bliskości, akceptacji i niezależności. Są silne, choć nie zawsze zdają sobie z tego sprawę. Chcą o sobie decydować. Potrzebują zmiany w życiu.

To powieść o kobietach i dla kobiet. O kobiecej sile, mądrości, empatii, wrażliwości. O marzeniach kobiet, o ich potrzebach i problemach. Autorka ciepło i z humorem pokazuje, jak skomplikowane są relacje między kobietami: matką i córką, dwiema siostrami, przyjaciółkami, a także w zamkniętej sikhijskiej społeczności. Snując pikantne fantazje o mocnym zabarwieniu erotycznym obrazuje z kolei relacje pomiędzy kobietami i mężczyznami. Tak instynktowne, czasem wręcz atawistyczne, a tak przecież skomplikowane.

Ale właśnie dlatego, że tyle w tej powieści prawdy i mądrości kobiecej, polecam lekturę także mężczyznom. Aby lepiej kobiety poznali i może zrozumieli. Docenili. Dostrzegli to, co niewidoczne dla oczu.

I na koniec: nie powinno oceniać się książki po okładce, ale… W tym przypadku trudno tego nie robić, bowiem okładka jest bardzo ładna i bardzo oryginalna! Intensywne kolory świetnie oddają nastrój, jaki powieść wywołuje u czytelników: radosny i bardzo pozytywny. Polecam!

„Pikantne historie dla pendżabskich wdów", Balli Kaur Jaswal, wydawnictwo Czarna Owca, 2017, 408 stron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!