Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub trochę później

Agnieszka Nowak
Ola i Adam są małżeństwem niespełna dwa miesiące
Ola i Adam są małżeństwem niespełna dwa miesiące fot. archiwum rodzinne/Marcin Mazurowski
Od pięciu lat Polacy zawierają coraz więcej małżeństw. Tak wynika z danych Głównego Urzędu Statycznego. Zapewne wpływ na to mają decyzje osób z wyżu demograficznego przełomu lat 70. i 80 minionego wieku.

Nie zmienia się natomiast tendencja także widoczna od kilka lat: ludzie pobierają się w coraz późniejszym wieku. Na początku lat 90. ponad połowa żeniących się mężczyzn nie osiągała wieku 25. roku życia, a w 2006 roku - już tylko jedna czwarta - 27 proc. Wśród kobiet liczba ta zmalała o jedną trzecią; z 73 procent do 48.

Dlaczego decyzję o ślubie odkładamy na później? Prawie połowa młodych Polaków boi się, że związek może okazać się nieudany (według CBOS). Swoje ważne powody mają kobiety - są przekonane, że małżeństwo może być przeszkodą w ich karierze zawodowej. Ale brak tanich mieszkań też jest ważnym argumentem na nie.

Więcej niż co trzeci badany twierdzi, że powodem jest trudność w znalezieniu odpowiedniego kandydata, lub że decyzja ta wynika z obaw współczesnych kobiet - boją się pogorszenia ich sytuacji materialnej. Najrzadziej kierujemy się strachem przed rolą rodziców lub niechęcią do posiadania dzieci.

A co jest powodem przedłużającego się stanu kawalerskiego? Ponad połowa ankietowanych odpowiada, że mężczyznom trudno rozstać się z życiem bez zobowiązań. Boją się też odpowiedzialności jako przyszli ojcowie. Prawie 40 proc. kawalerów mówi o problemach materialnych lub mieszkaniowych.

Jeśli porównamy nasze dzisiejsze opinie dotyczące przyczyn odkładania decyzji o ślubie z tymi sprzed dwunastu lat, okazuje się, że zmieniły się znacząco. Podstawowym powodem nie są kłopoty finansowe czy mieszkaniowe - jak kiedyś - ale raczej czynniki psychologiczne i tryb życia. Lecz społeczeństwo też daje przyzwolenie na odkładanie decyzji o małżeństwie. Takie stanowisko popiera 57 proc. badanych, przeciwnego zdania jest co trzeci Polak (34 proc.). Ale im więcej lat ma pytany, tym mniej jest wyrozumiały. Szczególnie krytycznie o odkładaniu małżeńskiej przysięgi wypowiadają się ankietowani w wieku 65 lat i starsi, mieszkańcy wsi, osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym oraz osoby wierzące.

Przychylne tego typu decyzjom są przede wszystkim osoby w wieku około 20 lat , zwłaszcza uczniowie i studenci, z wyższym wykształceniem oraz osoby nieuczestniczące w praktykach religijnych, a ze względu na status cywilny - rozwodnicy, panny i kawalerowie.

W kwestii wyboru ślubu cywilnego lub kościelnego zdanie Polaków jest podzielone. Ostatnio coraz więcej par decyduje się na ślub cywilny; rezygnują z przysięgi w kościele lub odkładają ją na późniejszy termin.

Co trzeci z nas (33 proc.) uważa, że najważniejszy jest ślub konkordatowy (kościelny ze skutkami prawnymi). Niemal tyle samo osób twierdzi, że rodzaj ślubu nie ma znaczenia, a decyzja należy wyłącznie do narzeczonych. Nieco ponad jedna czwarta Polaków (27 proc.) jest zdania, że w zupełności wystarczy ślub cywilny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!