Zagrożona dalsza przebudowa krajówki w Jaworznie

Chodzi o niebagatelną kwotę 200 mln zł. W przyszłym tygodniu władze miasta zamierzają złożyć w ministerstwie odwołanie w tej sprawie.

Jeśli decyzja urzędników z ministerstwa zostanie utrzymana to znaczy, że Jaworzno nie dostanie unijnych pieniędzy na najbardziej kosztowny etap przebudowy Drogi Krajowej nr 79 (trakt komunikacyjny z Katowic do Krakowa), a to pod znakiem zapytania stawia kolejne etapy tej ogromnej drogowej inwestycji. Przebudowa krajówki w ramach III i IV etapu MTdA to koszt 270 mln zł. Miasto starało się o dotację wartą 200 mln. Taką kwotę trudno byłoby wygospodarować z miejskiego budżetu, w którym dochody na ten rok to niecałe 300 mln zł.

W piśmie z Ministerstwa Infrastruktury jako powód negatywnej oceny jaworznickiego projektu podano, że Droga Krajowa 79, której przedsięwzięcie dotyczy, nie wpisuje się w tak zwaną sieć TEN-T, czyli głównych korytarzy komunikacji drogowej przez Europę. Zdaniem ministerialnych urzędników taką drogą jest dziś autostrada A 4. Fakt, że za przejazd tą drogą trzeba zapłacić, dla urzędników z Warszawy nie miał znaczenia.

- Centrum Unijnych Projektów Transportowych, w wyniku powstałych wątpliwości odnośnie spełnienia kryterium formalnego, czyli położenia w ciągach dróg krajowych należących do sieci TEN-T, wystąpiło z prośbą o opinię do Ministerstwa Infrastruktury. Zgodnie z tą opinią nie ma podstaw by zaliczyć DK 79 do sieci TEN-T - podkreśla Anna Siejda, dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych w Warszawie.
Kierowcy są oburzeni. - To skandal. Wyremontowana i przebudowana DK 79 byłaby alternatywą dla autostrady A4, gdzie ciągle są remonty i za którą trzeba płacić - mówi Marian Radosz, kierowca z Jaworzna.
Paweł Silbert, prezydent Jaworzna już zapowiedział, że opinię ministerialnych urzędników o tym, że DK 79 nie wpisuje się w europejski korytarz, będzie podważał w odwołaniu.

- Nie zgadzam się z taką interpretacją. Opinia ta nie ma żadnych podstaw prawnych i merytorycznych, co wykażemy w odwołaniu. Jej przyjęcie stanowi zagrożenie również dla realizacji innych projektów miast na prawach powiatu - podkreśla Paweł Silbert.

Stanowisko Ministerstwa Infrastruktury dziwi tym bardziej, że zrealizowane już wcześniej etapy projektu MTdA otrzymały dofinansowanie.

- Ministerstwo Infrastruktury nie zgłaszało wtedy zastrzeżeń co do tego, że DK 79 w Jaworznie stanowi część III Paneuropejskiego Korytarza Transportowego - podkreśla Paweł Silbert. Za realizację poprzedniego etapu MTdA do miejskiej kasy z UE trafiło w sumie 48 mln zł.

Jeśli protest prezydenta nie przyniesie skutków, to pieniędzy wystarczy tylko na przebudowę drogi od ulicy Wojska Polskiego do Orląt Lwowskich. Zabraknie np. na przebudowę ronda na Osiedlu Stałym i budowę łącznika między osiedlem Gigant i ul. Grunwaldzką.