Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze zrywy jednorazowe

Grażyna Kuźnik
Dzielni stróże prawa organizują co jakiś czas pokazowe akcje o nazwie "Poszukiwani" i właśnie wtedy, w ciągu jednego dnia, wyłapują prawie wszystkich rzezimieszków ukrywających się na ich terenie przed wymiarem sprawiedliwości.

Co wcześniej im się z reguły nie udawało. Widocznie w inne dni trudno z rana zapukać pod adres zabłąkanego i wyciągnąć go z własnego łóżka, gdzie ukrywa się od roku, przejrzeć meliny, adresy kumpli i konkubin. Ale w dniu akcji policjanci są gotowi od świtu, wyposażeni w listy gończe, międzynarodowe nakazy aresztowania i nakazy doprowadzenia do zakładu karnego. I skutki są rewelacyjne! Policja z Zabrza właśnie się chwali, że areszt zapełniał im się z godziny na godzinę i że padł rekord świata w odnajdywaniu poszukiwanych.

Wobec takich osiągnięć, skromniej wygląda sukces katowickiej policji, którą pewien obywatel zawiadomił, że od dawna tropieni przez nich przestępcy mają własne profile na Naszej Klasie. Tam też można odnaleźć ich rodziny, przyjaciół i znajomych, często mile widzianych również przez mundurowych. Podobno za te wskazówki obywatel otrzymał skąpe podziękowania. Nie trafił naiwniak na czas wielkiej akcji poszukiwawczej.

Jednak największe gratulacje za dobrą akcję należą się świeżo wybranemu europosłowi, panu Bogdanowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. Kandydat ów nie miał nic wspólnego z polityką, ledwie miesiąc temu zapisał się do partii, bo podobno w stolicy, gdy zamawiał taksówkę, zawsze przyjeżdżała przed czasem. To mu dało do myślenia. I fachowiec od instalacji gazowej rzutem na taśmę dostał się europarlamentu. Ale, panie deputowany, to było bardzo jednorazowe. Takiej akcji nie da się powtórzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!