Dąbrowa Górnicza: Szkoła przez sieciowe łącza

Taką nowość wprowadzą od września w publicznej Szkole Policealnej wchodzącej w skład Technicznych Zakładów Naukowych.- Pisząc program nie miałam się nawet na kim wzorować, bo w Polsce jesteśmy pierwszą szkołą, która będzie prowadzić zajęcia tym sposobem. W Europie takich szkół jest coraz więcej, my rozpoczynamy w zawodzie technik informatyk - mówi Magdalena Kozłowska, nauczycielka informatyki.

Idea nie jest nowa. W niektórych szkołach nauczyciele wykorzystują internet do kontaktu z uczniami, ale wyłącznie po lekcjach, na przykład omawiając zadania domowe on-line. Z powodzeniem internet
jest wykorzystywany do udostępniania wiedzy na uczelniach oraz w niektórych prywatnych szkołach językowych. Po raz pierwszy jednak nauczyciel napisał program dla szkoły dziennej, który został
zatwierdzony przez kuratora oświaty.

Uczniowie uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów oraz liceów muszą chodzić do szkoły przez cały tydzień, taki obowiązek nakłada na nich prawo. W przypadku szkoły policealnej, do której uczęszcza już starsza młodzież można wprowadzać zmiany. - Zgodziłem się na to, bo
ta propozycja wprowadza pewne urozmaicenia zajęć w szkole dziennej, mimo że w moim przekonaniu komputer nigdy w stu procentach nie zastąpi książki - wyjaśnia Stanisław Faber, śląski kurator oświaty.

Jak będzie wyglądała nauka? Od poniedziałku do środy uczniowie będą realizować zadania zamieszczone w internecie. Będą mogli uczyć się w dzień lub w nocy, w domu albo w par-ku. Wystarczy, że będą mieć stałe łącze z internetem.

- W internecie są już pierwsze kursy do przyswojenia. To właściwie pierwsze porcje zadań, filmów, oraz animacji. Uczeń będzie miał trzy dni na przyswojenie określonej porcji materiału.
A jak zmusić ucznia, by pracował systematycznie? - Jeśli uczniowie będą się ociągać, wyślę im ponaglenia - wyjaśnia Kozłowska. Inną możliwością do uzyskania systematyczności będą ograniczenia czasowe. Na przykład film dotyczący budowy płyty głównej komputera będzie dostępny tylko przez kilka dni. To zmusi słuchaczy do zaglądania na platformę. Nauczyciel będzie również rejestrował ruchy słuchacza w internecie. Jeżeli nie będzie wykazywał chęci do nauki, otrzyma komunikat: "dlaczego nic nie zrobiłeś?".

Nauka w szkole została zaplanowana tylko na dwa dni w tygodniu, w czwartek i piątek. W dwa dni będą musieli utrwalić i przećwiczyć zdobytą wiedzę, przedyskutować ewentualne niejasności, napisać
sprawdzian.W szkole tłumaczą, że wprowadzając taki system, chcą pójść na rękę
uczniom, którzy mają dzieci, lub pracują.