W 2006 roku Marcin uległ wypadkowi motocyklowemu i uszkodził rdzeń kręgowy. Od tamtej pory porusza się na wózku inwalidzkim, ale stara się normalnie żyć. W tym roku skończył indywidualny tok nauczania w milowickim ogólniaku i przystąpił do matury. Marzy m.in. o nowoczesnym wózku z napędem elektrycznym. Chciałby też podjąć studia, po których mógłby pracować.
- Bardzo chciałbym studiować na przykład informatykę, ale nie wiem czy będzie to możliwe - mówi chłopak.
To właśnie dla Marcina, który jest sierotą, a jego jedyna siostra przebywa w Anglii, zorganizowano mecz charytatywny. Zagrali w nim beskidzcy dziennikarze przeciwko rzecznikom prasowym żywieckich urzędów oraz gminnym i powiatowym radnym.
Tym razem nie było wygranych, ani przegranych, bo spotkanie zakończyło się wynikiem 13:13.
Najbardziej wygrany był Marcin, który nie krył wzruszenia w rozmowach z uczestnikami zmagań oraz kibicami.
- Jestem bardzo wdzięczny za wszystko - podkreślał.
Po meczu przeprowadzono też aukcję z gadżetami przekazanymi przez braci Golców, starostwo i osoby prywatne. Kolejne licytacje na rzecz Marcina odbędą się podczas lipcowych Dni Milówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?