Drżenie o Opla

Według cytowanego w mediach dyrektora fabryki w Szuszarach, niedaleko St. Petersburga, rosyjski zakład ma zacząć jesienią produkcję opla astry IV. Dla części branży to sygnał, że Rosjanie chcą odebrać ten samochód Gliwicom. Centrali Opla w Polsce nic nie wiadomo na ten temat. - W polskiej fabryce zakończyła się pierwsza faza pilotażowej produkcji astry IV na taśmie produkcyjnej. Teraz przystępujemy do kolejnych etapów wdrażania tego projektu. Rozpoczęcie produkcji przewidziano na IV kwartał tego roku - mówi Wojciech Osoś z biura prasowego General Motors Poland.

Wprowadzenie astry IV do produkcji w Rosji jest bardzo możliwe, zwłaszcza że latem ma się tam rozpocząć produkcja chevroleta cruze, zbudowanego na tej samej platformie co astra IV, a więc technicznie mocno z Oplem spokrewnionego. Rosjanie nawet szkolili się m.in. w fabryce w Gliwicach. Nie musi to jednak oznaczać jakiejkolwiek zmiany w sytuacji polskiego zakładu. Od początku wiadomo było, że polska fabryka będzie jednym z czterech zakładów produkujących te samochody. Z tej listy wypadła ostatnio fabryka Saaba w Trollhattan, w której przed laty szkolili się polscy pracownicy budowanej wówczas fabryki w Gliwicach. Firma Saab trafi w ręce norweskiego producenta sportowych bolidów, firmy Koenigsegg i może to właśnie stamtąd do Rosji przeniesiona zostanie produkcja astry IV?

Fabryka pod St. Petersburgiem może także produkować te samochody tylko na rynek rosyjski, który ma być dla Opla nową szansą ekspansji. Przedstawiciele nowych właścicieli niemieckiej marki od początku zapowiadali mocniejsze zaangażowanie na rosyjskim rynku, który największy skok sprzedaży ma jeszcze przed sobą.

Pracownicy gliwickiego zakładu powtarzają, że nie boją się konkurencji na tle ekonomicznym. Są nowoczesnym technologicznie zakładem, zatrudniają doskonałych fachowców, samochody z Gliwic mają świetną opinię, a do tego wprowadzają nowy model.

Wnętrze auta ma być bardzo praktyczne

Opel ujawnił wnętrze astry IV.

Podobnie jak nadwozie, także wnętrze nowego kompaktu Opla wyraźnie nawiązuje do bardzo dobrze przyjętej stylizacji Insignii. Wygląd kabiny samochodu niesie połączenie elegancji i dynamiki. Opel deklaruje także, że będzie bardzo praktyczne, oferując wiele schowków i półek. Jakość wykonania i poziom wykorzystanych materiałów mają odpowiadać poziomowi stylizacji. Wnętrze samochodu ma nie tylko dobrze wyglądać, ale też być miłe w dotyku. Samochód będzie miał m.in. wygodne i ergonomiczne fotele. Specjalnie dla nowej astry opracowano nowe połączenia kolorystyczne: Spice Red i Ocean Blue.

Na ile te zapowiedzi się sprawdzą, można będzie własnymi rękami sprawdzić dopiero jesienią podczas salonu samochodowego we Frankfurcie, gdzie auto ma oficjalnie debiutować. PIM