Na szczęście nie jestem. Osobiście boję się tylko mandatów drogowych, chociaż płacę statystycznie jeden na lat pięć. Wczoraj mogłem dramatycznie pogorszyć statystykę, bo wyprzedziłem na podwójnej ciągłej. Była to decyzja ratująca życie. Przede mną jechała ciężarówka załadowana większą ilością piasku niż pozostało na całej Pustyni Błędowskiej, a kopciła tak, że trzeba było wyprzedzać, albo założyć maskę p.gaz.
Mam więc pomysł, zamiast gonić turystów (chyba, że śmiecą, wtedy niech płacą) służby wezmą się za ciężarówki. Połowa jest przeładowana i rozjeżdża drogi, a druga rozregulowana i truje na potęgę. Załatamy dziurę budżetową, no i drogi odetchną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?