Zagadkę właśnie rozwikłali śledczy z tzw. "Archiwum X" Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji. To komórka, która zajmuje się najbardziej tajemniczymi sprawami, częstokroć - z pozoru przestępstwami doskonałymi.
Jak ustalili policjanci, mordercą katowiczanina okazał się mieszkaniec Sopotu. Teraz zbrodniarzowi grozi za mord sprzed blisko dwudziestu lat dożywocie.
Przypomnijmy tamto tragiczne wydarzenie - nagie, skrępowane ciało uduszonego 38-letniego mężczyznę znaleziono w mieszkaniu przy ulicy Rybki. Ofiara zamieszkiwała je pod nieobecność właściciela. Z pomieszczenia zniknęła część należącej do właściciela garderoby, znaleziono natomiast części ubrania, które nie należały ani do właściciela, ani do ofiary. Policja zabezpieczyła odbitki linii papilarnych i ślady biologiczne, ale sprawcy morderstwa nie udało się wykryć. Śledztwo umorzono w styczniu 1991 roku.
Po szesnastu latach do sprawy wrócili policjanci z "Archiwum X". Po sprawdzenie zabezpieczonych odcisków palców w Automatycznym Systemie Identyfikacji Daktyloskopijnej wytypowali potencjalnego sprawcę i wydali za nim list gończy.
W listopadzie ubiegłego roku 52-letni mieszkaniec Sopotu zatrzymany został na dworcu kolejowym w Warszawie. Przeprowadzone badania DNA potwierdziły jego związek z zabójstwem.
Katowicka prokuratura Centrum-Zachód kończy właśnie przygotowywanie aktu oskarżenia, wcześniej sąd zastosował wobec zatrzymanego areszt tymczasowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?