Paradoksalnie jednak nowy szkoleniowiec największe mankamenty zespołu dostrzegł właśnie w ataku.
- Potrzebujemy klasowego środkowego napastnika. Będę się starał takiego pozyskać - zapowiedział "Koko".
Trener zabrzan nie ukrywał jednak zadowolenia z postawy drużyny.
- Nie będę dla nich dobrym wujkiem, ale w ostatnich dniach naprawdę ciężko pracowali, więc czwartek dam im luźniejszy. Szczególnie podobała mi się pierwsza połowa tego sparingu, tym niemniej mamy o czym rozmawiać - stwierdził Komornicki. - Muszę podnieść poziom gry tej drużyny i zwiększyć konkurencję na poszczególnych pozycjach - dodał opiekun Górnika.
W Zabrzu nie widać na razie transferowych ruchów - sparing oglądał były zawodnik gospodarzy, Błażej Radler, który nie ukrywa, że chciałby wrócić na Roosevelta.
Kolejny sprawdzian czeka zabrzan w sobotę. Ich rywalem będzie drużyna Młodej Ekstraklasy Wisły Kraków. Później, 3 lipca, zespół wyjedzie na zgrupowanie do Dzierżoniowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?