Internet w wiejskim kościele na Żywiecczyźnie

Co ciekawe, na początku starsi parafiane myśleli, że w świątyni stanął... bankomat. - Fajny pomysł. Na pewno będę korzystała z infokiosku - mówi Władysława Kąkol, mieszkanka Leśnej.

Niewielkie urządzenie stanęło pomiędzy figurą św. Michała Archanioła a kropielnicą z wodą święconą. Działa na dotyk. Wystarczy dwa razy kliknąć w wybraną ikonkę na ekranie monitora, by wejść na jedną z kilku stron internetowych: parafii, kurii diecezji bielsko-żywieckiej, starostwa powiatowego, Urzędu Gminy w Lipowej i miejscowych szkół. Inne strony zostały zablokowane, by nie kusiły młodszych wiernych.

Na pomysł ustawienia info-kiosku wpadł proboszcz parafii św. Michała Archanioła, ks. Piotr Sadkiewicz, znany m.in. z tego, że wśród swoich wiernych propaguje honorowe oddawanie krwi i szpiku kostnego.
- Infokioski stają się coraz popularniejsze. Pojawiają się w różnych instytucjach, gdzie pomagają zdobyć potrzebne informacje. Do nas przyjeżdżają pielgrzymki i chcą poznać historię parafii, a wierni chcą wiedzieć, co się w niej dzieje, więc zamiast tradycyjnej tablicy ogłoszeń, które często bywają podniszczone, zdecydowałem się na ustawienie infokiosku - tłumaczy ks. Sadkiewicz. Dodaje, że chciał, by z urządzenia mogli korzystać parafianie, którzy nie mają dostępu do internetu, a takich jest w Leśnej około 50 procent. Są to głównie osoby starsze, bo młodsze z komputerem są raczej za pan brat.
- Wiemy, że w kościele jest infokiosk. Już z niego korzystałyśmy - zachwalają 11-letnie Kinga Brzeskot i Natalia Ciszczoń z Leśnej.

Urządzenie stoi w kościele od poniedziałku. Pierwszego dnia po wieczornej mszy parafianie tłumnie podchodzili do infokiosku i próbowali z niego korzystać. W grudniu ub. roku proboszcz mówił o planach postawienia infokiosku, ale niektórzy starsi parafianie i tak byli zdumieni, że w końcu stanął, a jedna z kobiet stwierdziła nawet, że to bankomat pojawił się w świątyni.
Na razie trwa testowanie urządzenia i ustawianie jego parametrów.
- Przyznaję, że po raz pierwszy zajmuję się infokioskiem w kościele. Na razie ustawiamy wejścia na strony, wygląd poszczególnych ikonek - mówi Jakub Gardaś, informatyk obsługujący infokiosk.
Ks. Sadkiewicz podkreśla, że ma plany, by serwis informacyjny został z czasem rozbudowany o strony instytucji kościelnych czy mediów katolickich, żeby każdy wierny mógł być na bieżąco z tym, co dzieje się w Kościele.

Ks. Eugeniusz Burzyk z bielskiej kurii, który zamieszcza swoje kazania w internecie do odsłuchania w formacie mp3, mówi, że Kościół nie boi się nowoczesnych zdobyczy techniki.

- Można je wykorzystać dobrze lub źle. My staramy się pokazywać, jak można je wykorzystać dobrze. Skoro z inter-netu korzysta coraz więcej osób, to przez internet trzeba do nich docierać - mówi ks. Burzyk. Dodaje, że właśnie diecezja bielska była pierwszą w kraju, która miała swoją stronę w internecie i zaczęła zamieszczać np. dokładny wykaz godzin, o której odprawiane są msze w kościołach.
Ks. Sadkiewicz uważa, że takie infokioski w kościołach to kwestia bardzo bliskiej przyszłości. Natomiast ks. Burzyk podsumowuje: - Zmienia się forma dotarcia do wiernych, ale nauka Chrystusa jest niezmienna.

Nowoczesność w świątyni

Pojawienie się w świątyni w Leśnej infokiosku to kolejny przykład tego, że nowoczesna technika jest coraz częściej obecna w Kościele. Niedawno w zabytkowym kościółku w Starym Bielsku zamontowano urządzenie, które przy pomocy pilota - takiego jak do telewizora - otwiera i zamyka odnowiony tryptyk z około 1500 roku. Wiele parafii posiada swoje strony w internecie. Kościoły stosują też nowoczesne systemy monitorowania i antywłamaniowe. Na początku nowinki techniki budzą może zdumienie, ale warto pamiętać, że kiedyś w kościołach nie było prądu, a teraz elektryczność, odpowiednie nagłośnienie czy ogrzewanie stały się czymś normalnym.