Wtedy to, mieszkający niedaleko miejscowości Roswell w stanie Nowy Meksyk ranczer Mac Brazel usłyszał w czasie burzy głośną eksplozję. Następnego dnia, na terenie swojej posiadłości znalazł szczątki dziwnego pojazdu. Gdy o sprawie dowiedziało się wojsko, znaleziska trafiły do bazy wojskowej w Roswell. Armia najpierw potwierdzała, że doszło do katastrofy UFO, a potem zaczęła sprawę tuszować i odwoływać wcześniejsze oświadczenia. Dziś incydent w Roswell to jedno z najbardziej znanych zjawisk paranormalnych, które rozpalają wyobraźnię.
Na pamiątkę tego wydarzenia sprzed 62 lat, dziś w Wylatowie na Dolnym Śląsku obchodzony będzie Międzynarodowy Dzień UFO. Tropiciele pozaziemskich cywilizacji będą dyskutować tam o kolejnych przypadkach nawiedzania naszej planety przez ufoludki. Głównym tematem konferencji prasowej będzie sprawa obiektów latających nad górą Chełmiec w Wałbrzychu.
Nie zabraknie też z pewnością rozważań o incydentach w naszym regionie. Cztery lata temu we wsi Chruszczobród w gminie Łazy nieznani sprawcy pozostawili tajemnicze kręgi na polu pszenżyta. Zbiegło się z to z błyskającym obiektem widzianym w niedalekim lesie. W sierpniu ubiegłego roku podobne figury geometryczne zauważyli mieszkańcy Będzina, zaś trzy lata temu goście z kosmosu zostawili ślady w Piekarach Śląskich. Doniesienia o niezidentyfikowanych obiektach latających docierały w ostatnich latach z Tychów, Tarnowskich Gór i Rybnika.
Niektórzy ufolodzy twierdzą, że odwiedziny obcych cywilizacji na Śląsku nie dziwią z racji dużego uprzemysłowienia naszego regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?