Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horsemen - jeźdźcy apokalipsy

Julita Adamiuk
BEST FILM
Thriller z niepotrzebną biblijną otoczką

nasza ocena: **
USA, 2009, thriller, reż. Jonas Akerlund, wyst. Dennis Quaid, Ziyi Zhang, Lou Pucci

Policjant Aidan Breslin prowadzi śledztwo w sprawie bestialskiego morderstwa ciężarnej kobiety. Wkrótce umierają kolejne ofiary. Wygląda na to, że zbrodniarze kreują się na biblijnych Czterech Jeźdźców Apokalipsy zwiastujących koniec świata. Sprawa absorbuje gliniarza do tego stopnia, że coraz bardziej oddala się od dorastających synów, z którymi i tak miał słaby kontakt od czasów śmierci ich matki.

Skrzywdzenie bliskich nie popłaca, zaś cierpienie uszlachetnia - o tych oczywistych, życiowych mądrościach szwedzki reżyser Jonas Akerlund opowiada w sposób cokolwiek dziwny. W gruncie rzeczy logiczna, kryminalna intryga, której zwyczajnym napędem jest żal i chęć zemsty, na siłę została podrasowana biblijną otoczką. Przekombinowana formuła filmu, nadideologiczne zabiegi oddalają nieraz od sedna spraw i osłabiają siłę przekazu. Na podstawowym poziomie Akerlund opowiada bowiem emocjonalną historię o tym, do czego zdolne są zaniedbane, niezrozumiane dzieci.
Do tego całości brak elektryzującej dynamiki i zagęszczającej się, dusznej atmosfery. Reżyser nie popisał się w przeciwieństwie do Dennisa Quaidea, który idealnie pasuje do roli policjanta po przejściach.

Ale choć ambitny plan Akerlunda, by połączyć ze sobą "Siedem" i "Sprawę Kramerów", nie wypalił, obejrzenie tej filmowej mieszanki nie grozi zgagą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo