Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest jeszcze szansa dla Chorzowa?

Antoni J. Bohdanowicz
Plotki o tym, że stan przygotowań do Euro 2012 na Ukrainie jest fatalny, są mocno przesadzone - trzy ukraińskie miasta na pewno poradzą sobie z organizacją turnieju.

Jedynie Lwów może stracić Euro, głównie z powodu katastrofalnej sytuacji związanej z rozbudową lotniska. To szansa, by mistrzsotwa trafiły do piątego polskiego miasta, czyli Krakowa lub Chorzowa.

UEFA dała Ukrainie czas do 30 listopada na uporządkowanie spraw związanych z organizacją turnieju. Uznano, że tylko Kijów może być pewny,że zostaną rozegrane tam mecze mistrzostw Charków, Donieck i Lwów dostały od UEFA ultimatum - muszą poprawić lotniska, hotele i drogi. 13 maja prezydent UEFA Michel Platini zagroził, że Kijów może jednak stracić mecz finałowy. Teraz wiadomo, że mecz się tam odbędzie. UEFA miała zastrzeżenia, że wokół stadionu nie ma miejsca do utworzenia strefy VIP. W środę wicepremier Iwan Wasiunyk wydał rozporządzenie, że rząd przygotuje na nią 4,5 hektara terenów przyległych do stadionu.

Euro 2012 stało się elementem walki politycznej. Rząd Julii Tymoszenko kłóci się z prezydentem Wiktorem Juszczenką o to gdzie i jak są, i nie są, wydawane pieniądze publiczne. Sprawia to wrażenie chaosu i ogromu problemów, choć w rzeczywistości sytuacja nie jest taka zła.

Miasta nie mogą w pełni liczyć na polityków, więc na własną rękę poszukują inwestorów. Ostatnio wyszły z inicjatywą, by rząd zachęcił inwestorów do wybudowania hoteli poprzez przyznanie im ulg podatkowych. Propozycja jest prosta: za każdą gwiazdkę hotele otrzymają jeden rok zwolnienia od podatków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!